Zamiast dachówek
Można je układać na skośnych dachach nowych i remontowanych. Mają jedną cechę wspólną – wyjątkiem łupka i strzechy – są zaliczane do pokryć lekkich. Gdy liczy się waga, warto przyjrzeć im się bliżej.
Prezentowane poniżej pokrycia są warte uwagi także ze względu na swój charakter – często poza tym, że są estetyczne i nietrudne do układania, doskonale imitują inne materiały pokryciowe, dodając dachom, na których leżą, prestiżu i splendoru.

Gonty bitumiczne
To kawałki najlepszej jakościowo papy bitumicznej z rdzeniem z włókna szklanego, ozdobione z wierzchu, mające fabrycznie nadany kształt imitujący kilka naturalnych drewnianych gontów, płytek łupku lub płaskich dachówek. Po ułożeniu połacie wyglądają, jakby zostały pokryte dachówką karpiówką, płaskimi gontami, łupkiem, płytkami cynkowo-tytanowymi lub miedzią.
Pasują do domów o elewacji drewnianej, murowanej i otynkowanej. Gonty dorównują trwałością innym pokryciom, pod warunkiem że zostaną ułożone zgodnie z obowiązującymi zasadami.
Układanie. Najlepsza pora na tę pracę to okres od marca do listopada. Temperatura powinna wynosić powyżej 5ºC, nie może padać deszcz i wiać wiatr. Układanie rozpoczyna się od okapu. Arkusze ustawia się w jednym rzędzie tak, żeby stykały się krawędziami. Gonty z górnego rzędu powinny być przesunięte w stosunku do tych z niższego. Górny rząd musi zachodzić na dolny, tworząc zakład. Jego szerokość zależy od rodzaju gontów i kąta nachylenia połaci. Mocujemy je gwoździami z szerokim łebkiem (papiakami), wbijając je tak, by łebki nie zagłębiały się w gont. Powinny też być odsunięte 2,5 cm od krawędzi gontu i przynajmniej 2,5 cm od wycięć.
Gonty mają naniesione paski kleju, które pod wpływem wysokiej temperatury sklejają się i tworzą szczelne pokrycie. W niektórych miejscach (na stromych dachach – powyżej 60º, przy okapach, krawędziach połaci, koszach i kalenicach, na dachach w rejonach, gdzie wieją silne wiatry, i w okresie niezbyt wysokich temperatur) gonty powinno się dodatkowo mocować klejem bitumicznym nakładanym plackami o średnicy bliskiej 2,5 cm.

Bitumiczne płyty faliste
Ich rdzeń nośny stanowią celulozowe lub organiczne włókna nasycone nieszkodliwym dla zdrowia i środowiska bitumem (48%), które poddaje się prasowaniu pod wysokim ciśnieniem i w wysokiej temperaturze, a następnie tnie na odcinki. Aby były nienasiąkliwe i odporne na warunki atmosferyczne, zabezpiecza się je i uszczelnia mocną żywicą melaminową lub żywicznymi farbami winylowo-akrylowymi. Niektóre dodatkowo pokrywa się lakierem ochronnym nadającym połysk. Barwi się je w masie, dzięki czemu są bardziej wytrzymałe na zmienne warunki atmosferyczne. Płyty są odporne na działanie grzybów i agresywnych związków chemicznych, nie gniją, nie utleniają się i nie kruszą. Są sprężyste i elastyczne, dobrze tłumią hałas. Nadają się również na dachy łukowe o promieniu krzywizny 5-9 m oraz jako podkład renowacyjny na stare dachy kryte papą, płytami azbestowo-cementowymi lub blachą. Ze względu na łatwą obróbkę można je montować samodzielnie, zwłaszcza na niedużych dachach altan lub wiat (do skomplikowanych połaci lepiej zatrudnić fachowców).
Płyty są dostępne w kilku jednolitych kolorach. Niektóre mają również tłoczenia w kształcie dachówek oraz cieniowane kolory.
Układanie. W zależności od modelu można je układać na dachach o nachyleniu powyżej 12º oraz przy kącie nachylenia minimum 20º. Nadają się na deskowanie pełne, ażurowe i kontrłaty oraz łaty (o rozstawie 32 cm). Należy je układać z zakładami bocznymi (szerokości jednej fali) i wzdłużnymi (szerokości 8 cm, wyznaczonymi wytłoczeniami na każdym pasie).
Montaż płyt jest prosty i nie wymaga specjalistycznego sprzętu. Ich mocowanie gwoździami samouszczelniającymi z łebkiem polietylenowym i trzonkiem z odpornej na korozję stali ocynkowanej należy zaczynać od dołu dachu w stronę przeciwną do kierunku przeważających porywów wiatru. Zalecane jest ich przestawne układanie – w tym celu co drugi rząd trzeba zacząć arkuszem przeciętym na pół.
Do ich mocowania można też używać gwoździ z ocynkowanej stali węglowej połączonych z podkładką z PCW.
Układanie gąsiorów również trzeba zacząć od strony przeciwnej do kierunku częstych wiatrów i mocować je z zakładem 12,5 cm, przybijając do każdego grzbietu fali.
Łupek naturalny
Jest bardzo efektownym i solidnym pokryciem. W zależności od kształtu płytki dobrze wygląda na prostych dwu- lub czterospadowych dachach (prostokątne, oktagonalne), jak i na tych o skomplikowanym kształcie (łuskowe, łukowe). Łupek jest materiałem trwałym, niepalnym, nienasiąkliwym i odpornym na korozję biologiczną. Nadaje się na dachy o nachyleniu powyżej 25° (wzór łukowy i łuskowy). Wzór oktagonalny lub prostokątny wymaga dachu o kącie nachylenia co najmniej 30°.
Wadami łupku są ciężar – 1 m2 waży 25-41 kg, dlatego wymaga wytrzymałej więźby – i cena. Łupek jest drogi – zarówno materiał, jak i jego ułożenie, które jest trudne i pracochłonne. Wymaga zatrudnienia dekarzy specjalizujących się w takich pokryciach. Łatwa jest za to konserwacja. Dach pokryty łupkiem wystarczy regularnie oczyszczać z liści i gałęzi. Uszkodzone płytki łatwo wymienić ze względu na ich mały format.

Pokrycia naturalne
Strzecha. Obecnie najczęściej robi się ją z cienkiej, prostej i bezlistnej trzciny o wilgotności poniżej 15%. Kryje się nią dach, dopóki nie pada śnieg – roztopiony może powodować jej gnicie. Dobrze wykonana strzecha powinna mieć grubość 30-40 cm – zależnie od kąta nachylenia dachu: im mniejszy, tym warstwa powinna być grubsza. Strzecha jest bardzo trwała, ma dobrą izolacyjność termiczną – latem daje chłód, zimą ciepło. Dach trzcinowy grubości 30 cm odpowiada 10 cm izolacji z wełny mineralnej. Jest wodoszczelny i dźwiękochłonny. Dzięki okapom wysuniętym poza lico ścian nie wymaga rynien i rur spustowych. Jego największą wadą jest cena, niewielka liczba firm, które potrafią układać strzechę, ciężar wymagający solidnej więźby oraz konieczność pielęgnacji.
Pokrycia drewniane. Powstają z drobnowymiarowych elementów drewnianych. Znane zwłaszcza z domów regionalnych są gonty. Deseczki z drewna iglastego (modrzewia, sosny, świerku, jodły) lub liściastego (dębu, osiki) długości 12-80 cm, szerokości 6-14 cm i grubości 2-3 cm łączy się na wpust i wypust. Mogą być cięte – mają wtedy gładką powierzchnię i nie brudzą się – lub łupane: trwalsze, bo robione z drewna najwyższej jakości z zachowaniem słojów, ale z nieregularną chropowatą powierzchnią. Dzięki takiemu sposobowi powstania struktura drewna gontów łupanych nie jest naruszona, więc nie są narażone na pęknięcia, mają też mniejszą nasiąkliwość. Z czasem tylko ciemnieją, lecz nie tracą trwałości, która zależy od rodzaju drewna, z jakiego je zrobiono.
Pokrycie to jest dosyć pracochłonne w montażu, trzeba je impregnować przed położeniem (gonty łupane) oraz konserwować preparatami przeciwogniowymi, przeciwwilgociowymi i biobójczymi podczas użytkowania.
Wióry. Najpopularniejsze są te z lekkiego, miękkiego, wytrzymałego i odpornego na szkodniki drewna osikowego. Rzadziej stosuje się wióry z drewna modrzewia lub dębu. Mają kształt deseczki struganej wzdłuż włókien, zwykle długości 30-50 cm, szerokości 8-10 cm i grubości 4-5 mm, a nawet 1 cm. Wióry są lekkie, więc nie obciążają zbytnio konstrukcji więźby, mimo że po ułożeniu powstaje z nich pokrycie kilkuwarstwowe. Tworzą szczelne pokrycie, bo mają mniejszy skurcz i odkształcenia w porównaniu z większymi gontami. Po roku się je impregnuje – wtedy dach zmienia barwę na szarą i taki już pozostaje. Wymagają regularnej konserwacji.

Pokrycia naturalne, na przykład takie jak gont, mogą bardzo dobrze wyglądać na domach nowoczesnych w wyrazie, choć bryłą nawiązujących do tradycji
Fot. Piotr Mastalerz, projekt: +48 Pracownia ProjektowaDachówka z rolki
To bitumiczne dachówki z rolki modyfikowane elastomerem SBS z wykończeniem powierzchni zewnętrznej uzyskanym przez nałożenie kolorowej posypki mineralnej. Materiały te w niczym nie przypominają szarej, smutnej papy, są imitacją pokrycia ceramicznego i z daleka wyglądają jak dachówka. Dachówka z rolki jest przeznaczona na dachy skośne pokryte papami bitumicznymi, gontami papowymi, eternitem płaskim układanym w karo czy też blachą płaską montowaną na rąbek stojący. Może być używana zarówno do renowacji starych dachów, jak i do krycia nowych. Ponieważ pokrycie to jest stosunkowo lekkie (około 4 kg/m2), nie dociąża istniejącej konstrukcji dachowej. Ma to szczególne znaczenie w przypadku remontów starych dachów, dla których określenie wytrzymałości więźby jest trudne.