Jedni szukają pokrycia taniego, inni lekkiego lub pasującego na skomplikowany dach. Jeszcze innym zależy na stylistycznym dopasowaniu dachu do charakteru otoczenia. Czym pokryć dach?
Niejeden inwestor pobladł na widok wstępnej wyceny lub rachunku za ułożenie pokrycia, wiedząc wcześniej, że koszt 1 m2 wynosi zaledwie 10-20 zł. Niestety optymistyczna cena zwykle obejmuje wyłącznie elementy podstawowe, a dach jest układem złożonym. To właśnie wszelkie dodatkowe elementy windują cenę.
Czym można pokryć dach?
Najpopularniejsze są dachówki ceramiczne i cementowe. Metalowym naśladownictwem dachówek oraz gontów drewnianych są blachodachówki dostępne w formie arkuszy lub paneli ze stali albo aluminium.
Wielu zwolenników ma też blacha płaska. Najpopularniejsza jest ta ze stali ocynkowanej, ale są też blachy aluminiowe i ze stopu cynkowo-tytanowego, a także blacha miedziana – droga, ale bardzo trwała. Najpopularniejszą formą pokrycia z blachy płaskiej są podłużne panele z fabrycznie ukształtowanymi rąbkami, przeznaczonymi do łączenia zatrzaskowego. Na dachy domów doskonale nadaje się również blacha trapezowa. O jej wyglądzie decydują kolor, kształt i wielkość przetłoczeń.
Gonty bitumiczne po ułożeniu na połaciach przypominają nieco pokrycie z gontów naturalnych lub dachówek. Najbardziej ekskluzywne gonty pokryte są metalem, przeważnie miedzią. Dach wygląda wówczas, jakby wykończono go szlachetną blachą płaską.
Chętnie stosowane są też faliste płyty bitumiczne wzmacniane włóknem organicznym i podobne do nich faliste płyty włóknocementowe oraz ich mniejsze odpowiedniki – płytki.
Pokrycia naturalne – strzecha, wióry, gonty drewniane – są wybierane głównie do budynków z bali lub z drewnianą elewacją.

Czym się różnią pokrycia?
Dachówki są dostępne w bardzo wielu kształtach – płaskich (prostokątnych, romboidalnych lub łuskowych) lub profilowanych (z pojedynczą lub podwójną falą lub inne).
Blachodachówka może być powlekana tworzywem o barwie ceglastej, czerwonej, ciemnobrązowej, a także posypką mineralną. Do wyboru są arkusze, odwzorowujące kilka rzędów dachówek i podłużne panele wyglądające jak ich jeden lub dwa rzędy. Te drugie układa się dłużej, ale efekt wizualny jest ciekawszy.
Z kolei do nowoczesnych domów pasują blachy trapezowe (powlekane lub tylko ocynkowane bądź zabezpieczone alucynkiem) o wysokości od 12 do 20 mm.
Blachę płaską kupuje się w arkuszach (100 x 200 cm) lub jako taśmę (szerokości 50-60 cm, długości 50-300 cm) i układa się na sztywnym poszyciu z desek, które może być zaizolowane specjalną folią separacyjną oddzielającą blachę od poszycia i umożliwiającą jej wentylowanie od spodu.
Gonty bitumiczne to prostokątne pasy, których jedna z dłuższych krawędzi wycięta jest w kształt trapezów, sześciokątów, prostokątów, łusek. Każdy arkusz ma z wierzchu naniesione paski kleju, który pod wpływem wysokiej temperatury rozpuszcza się i uszczelnia połączenia.
Bitumiczne płyty faliste zbudowane są z kilkunastu warstw włókien organicznych nasączonych masą bitumiczną. Ich powierzchnię zabezpieczają farby zapewniające odporność na promienie UV.
Pokrycia włóknocmentowe mają grubość 4-6 mm. Wierzchnia warstwa jest barwiona, a ich spód może być pokryty substancją woskującą, która dodatkowo zabezpiecza przed wchłanianiem wilgoci. Płytki włóknocmentowe często imitują pokrycie z łupka.
Pokrycia naturalne. Strzecha, gonty lub wióry to pokrycia dość ciężkie, trudne do ułożenia i podatne na działanie ognia. Ich zaletą, oprócz wyjątkowej urody, jest wysoka izolacyjność akustyczna.
Czy kąt dachu wpływa na rodzaj pokrycia?
Dachówki ceramiczne i cementowe można układać na połaciach o nachyleniu nie mniejszym niż 10°, ale gdy przy mniejszym niż 20° konieczne jest sztywne poszycie zaizolowane papą lub membraną dachową. Przy kącie 40o-60o wystarczy mocowanie niektórych dachówek do podkonstrukcji z łat i kontrłat odpowiednimi klamrami lub wkrętami, a jeśli dach ma kąt większy niż 60°, mocuje się każdą z nich. Górnej granicy nachylenia połaci właściwie nie ma, bo dachówkami można wykańczać nawet pionowe powierzchnie.
Blachodachówki lub płyty faliste (bitumiczne, włóknocementowe) są zalecane, gdy nachylenie połaci jest większe niż 10-14° (zależnie od modelu). Górna granica dochodzi tu nawet do 90o. Decydując się na bardziej płaski dach, trzeba przygotować sztywne poszycie z izolacją z papy. Włóknocementowe płytki nadają się na dachy o nachyleniu od 25°.
Najbardziej płaskie dachy można kryć na przykład blachą płaską – minimalny kąt nachylenia wynosi 3°, a maksymalny 90°. Jednak na połaciach o kącie nachylenia 3-25° łączenie pasów lub arkuszy blachy powinno być wykonywane na podwójny rąbek, podczas gdy w innych przypadkach wystarczy rąbek pojedynczy.
Na dachy o kącie nachylenia do 5o dopuszczone są także blacha trapezowa lub panele dachowe do łączenia na rąbek.
Na dachy o spadku 11-15o nadają się też gonty bitumiczne. Gdy kąt jest mniejszy niż 20o, powinny być układane na podkładzie z papy. Jeśli dach ma połacie o kącie nachylenia ponad 60°, gonty trzeba dodatkowo podklejać, (zwłaszcza gdy dom stoi w okolicy słynącej z silnych wiatrów. Podklejanie jest też niezbędne, jeśli montaż odbywa się w chłodne dni.
Z kolei strzecha najlepiej się prezentuje na dachach o nachyleniu połaci 40-60o. Gontami drewnianymi da się wykończyć dach o nachyleniu nie mniejszym niż 14o. Jeśli kąt nachylenia połaci jest większy niż 38 o, zaleca się krycie podwójną warstwą gontów, a jeśli ma mniejszy spadek – trzema warstwami. Dachy o małym spadku powinny być kryte długimi gontami. Nachylenie dachu, który ma być wykończony wiórami drzewnymi, nie może być mniejsze niż 20 o, a najlepiej jeśli wynosi 30-45 o.
Które najtańsze, które najdroższe?
Najtańsza jest papa wierzchniego krycia – zwykła kosztuje 3-26 zł/m2, a z wzorem naśladującym pokrycie z dachówek – 22-25 zł/m2. Niedrogie są też płyty włóknocementowe (19-25 zł/ m2) i bitumiczne (18-21 zł/ m2). Mniej więcej tyle samo kosztują gonty bitumiczne (17-32 zł/m2). Przy tych pokryciach uwzględnić trzeba koszt sztywnego poszycia, najlepiej z gładkich płyt drewnopochodnych (20-41 zł/ m2).
Blachodachówka zwykła kosztuje od 30 do 66 zł/ m2, blachodachówka z posypką – od 30 do 50 zł/ m2. Koszt blachy trapezowej to około 26-35 zł/ m2, a blachy płaskiej stalowej powlekanej – około 28-38 zł/ m2.
Dość drogim pokryciem są panele do łączenia na rąbek i kosztują 40-75 zł/ m2. Podobne ceny osiągają dachówki ceramiczne. Tu, zależnie od modelu i sposobu wykończenia, koszt 1 m2 mieści się w przedziale 49-104 zł. Betonowe są tańsze – 35-50 zł/ m2. Zbliżone cenowo są płytki włóknocementowe (48-67 zł/ m2), a te imitujące łupek dochodzą nawet do 130 zł/ m2.
Liderem wśród pokryć z najwyższej półki jest łupek – może kosztować około 230-250 zł/m2. Płaska blacha miedziana zajmuje zaszczytne drugie miejsce. Sprzedawcy oferują ją w cenie 192-178 zł/ m2. Trochę tańsze są produkty dachowe z blachy cynkowo-tytanowej – 90-142 zł/ m2.
Co zwiększa koszty?
Zwykła dachówka ceramiczna kosztuje tylko 3-6 zł, zwykły gąsior – 16-30 zł, ale za gąsiory początkowe lub końcowe trzeba zapłacić trzy lub cztery razy więcej. Denko do zaślepienia gąsiora (jeśli nie kupimy gąsiorów początkowych) kosztuje od 60 zł za sztukę, a za trójnik do łączenia rzędów gąsiorów możemy zapłacić nawet 300 zł. Dachówki wentylacyjne, kalenicowe, połówkowe kosztują w granicach 20-130 zł.
Zasada jest bowiem taka, że im mniejsze zużycie danego elementu, tym jest droższy. Rekordowo drogie są dachówki mansardowe, wyceniane nawet na mniej więcej 1500 zł, ponieważ produkuje się je pod konkretne kąty nachylenia połaci.
Istnieją jednak pokrycia wymagające niewielu i niedrogich akcesoriów, na przykład gonty bitumiczne i blacha płaska. Obróbki blacharskie wykonuje się z taśmy blaszanej lub arkuszy giętych i ciętych na zimno – wprost na budowie. Gąsiory są stosowane tylko w przypadku paneli dachowych z blachy płaskiej. Bez specjalnych produktów uzupełniających obchodzą się pokrycia naturalne.
Które pokrycia są najlżejsze?
Nie należy się sugerować ciężarem samego pokrycia, bo stanowi około 20% łącznego obciążenia, jakiemu musi sprostać konstrukcja dachu. W przypadku gontów lub blachy płaskiej trzeba jeszcze doliczyć ciężar sztywnego poszycia, które waży średnio 20-30 kg/ m2.
Blachodachówka i blacha płaska ważą około 2-6 kg/ m2, przy czym najmniej blacha aluminiowa (od 1,8 kg/ m2), a najwięcej cynkowo-tytanowa (nawet do 11 kg/ m2). Tylko niewiele cięższe są płyty bitumiczne – od 3 kg/ m2. Ciężar gontów bitumicznych to 8-11 kg/ m2. Najwięcej natomiast ważą dachówki – nawet do 70 kg/ m2, podobnie strzecha.
Dachówki i blachodachówkę, podobnie jak płyty faliste lub blachę trapezową można montować na podkonstrukcji z łat i kontrłat. Izolację stanowi wówczas membrana dachowa. Materiały te są zdecydowanie lżejsze niż deski lub płyty drewnopochodne, tym bardziej jeśli będą jeszcze izolowane papą podkładową.
Jakie pokrycie są najtrwalsze?
Najtrwalsze są rzadko u nas stosowany łupek, dachówki ceramiczne oraz szlachetne blachy. Trwałość dachówki szacowana jest na mniej więcej 100 lat, a blachy miedzianej na 150.
W czołówce długowiecznych pokryć znajdziemy też blachę cynkowo-tytanową, gonty bitumiczne, pokrycia z aluminium i płyty włóknocementowe. Potencjalnie bardzo trwałe są pokrycia naturalne – strzechy, gonty lub wióry drzewne, ale pod warunkiem że będą poprawnie ułożone i unikną pożaru.
Ze względu na zagrożenie korozją mniejszą trwałość mają pokrycia ze stali. Większej trwałości można się spodziewać po blasze zabezpieczonej stopem cynku, krzemu i aluminium (alucynkiem) niż powłoką cynkową. Najtrwalszymi z blach stalowych są natomiast te, które oprócz dobrej powłoki antykorozyjnej i wykończeniowej mają jeszcze dekoracyjną posypkę z kruszywa.

Papa z trójwymiarowym nadrukiem to jedno z najtańszych pokryć. Z daleka wygląda jak pokrycie z dachówek. Jest łatwa w układaniu, ale trzeba starannie dopasować rysunek między poszczególnymi jej pasami
fot. ICOPALCzym kryć skomplikowany dach?
Dachy o rozbudowanej formie, wielospadowe, z licznymi koszami, grzbietami, lukarnami najkorzystniej lepiej pokryć drobniejszymi elementami (dachówki, płytki dachowe), wykazującymi dużą elastyczność (papa, gonty bitumiczne) albo podatnymi na formowanie (blacha płaska). Zamiast dachówek wielkoformatowych lepiej kupić małe modele zakładkowe lub bezzakładkową karpiówkę. Tą ostatnią bardzo łatwo wykańcza się nawet formy łukowe bądź stożkowe.
Dla gontów, papy i blachy żaden kształt – ani kulisty, ani łukowy, ani stożkowy – nie jest ograniczeniem. Łatwość docinania sprawia, że można precyzyjnie je dopasowywać do konkretnych powierzchni, nie marnując go przy tym materiału. Nie da się tego powiedzieć o blachodachówce, blasze trapezowej, panelach do łączenia na rąbek stojący i płytach falistych, które są oferowane w dużych, sztywnych arkuszach. Wyjątkiem są bitumicznowłóknowe płyty faliste, których producent zapewnia, że mogą być bezpiecznie wyginane (promień zgięcia od 8 m). Jeśli nie chcemy zrezygnować z blachy, dobrym rozwiązaniem będzie użycie blachodachówek panelowych – są mniejsze i węższe niż arkusze, więc łatwiej będzie je dobrać do kształtu i wielkości dachu bez potrzeby częstego docinania.
Które pokrycia najłatwiej się układa?
Gontami bitumicznymi możemy pokryć dach nawet samodzielnie, pod warunkiem przestrzegania instrukcji producenta. Najtrudniejsze będzie wypoziomowanie połaci i budowa sztywnego poszycia. Równie nieskomplikowany jest montaż papy dachowej. Niektórzy producenci sprzedają papę z barwnym nadrukiem, który ma za zadanie imitować wygląd pokrycia z dachówek. To z pewnością jeden z najtańszych materiałów pokryciowych.
Znacznie trudniej układa się dachówki. Najmniej pracy dekarze mają przy montażu tych wielkoformatowych. Oczywiście łatwo będzie tylko pod warunkiem, że nie wybierzemy wielkich, płaskich dachówek zakładkowych do wykańczania skomplikowanego dachu, bo wtedy fachowcy mnóstwo czasu spędzą na ich docinaniu, szlifowaniu, dopasowywaniu.
Małych dachówek bezzamkowych (karpiówek i esówek) na 1 m2 potrzeba od 36 do 68 sztuk. Pracy jest więc z pewnością trochę więcej.
Najtrudniej jest kryć dach dachówkami typu mnich-mniszka. Układa się je mozolnie i samodzielnie trzeba wykonywać wiele elementów dodatkowych (na przykład kominki wentylacyjne), które w innych przypadkach kupuje się gotowe.
Także blacha płaska wymaga sporo pracy i nie lada doświadczenia. W jej przypadku można użyć zamiennika, jakim są panele blaszane przygotowane do łączenia na rąbek stojący. Wykończony nimi dach wygląda niemal identycznie jak kryty blachą tradycyjną. Panele nie wymagają budowy podkładu z desek. Ponieważ są zamawiane na wymiar dachu, znacznie rzadziej się je docina. Rąbki są uformowane maszynowo, więc nie trzeba ich samemu robić, a do montażu wystarczą dekarskie wkręty.

Czym kryć remontowany dach?
Najpierw trzeba się upewnić w jakim jest stanie więźba i czy zdoła udźwignąć ciężaru nowego pokrycia bez dodatkowych wzmocnień.
Można wybrać takie, żeby nie trzeba było przekładać łat dachowych, na których miało oparcie to dotychczasowe – będzie trochę mniej pracy. Tu warto zarekomendować dachówki, zwłaszcza ceramiczne, ponieważ poszczególne ich rzędy można rozsunąć (nawet do 8 cm) i dostępnych jest coraz więcej wzorów przeznaczonych do celów modernizacyjnych, ważą około 40 kg/m2 i mogą mieć duży zakres rozstawu łat.
Najlżejsze pokrycia można nawet układać na starych dachach bez demontażu starego, na przykład płyty faliste bitumicznowłóknowe, blachę trapezową, blachodachówkę.
Gonty bitumiczne można układać bezpośrednio na starych pokryciach z papy bitumicznej, pod warunkiem że są równe i dobrze trzymają się podłoża.
Czym zaizolować dach?
Ma tworzyć zabezpieczenie przeciwwodne do czasu, aż zostanie ułożone docelowe pokrycie, później ma znaczenie prewencyjne, na wypadek uszkodzenia pokrycia lub powstania w nim nieszczelności. Membrana dachowa lub papa, bo te materiały możemy brać pod uwagę, mają wtedy zadziałać jak parasol, po którym woda spłynie do rynien.
Papy są dość tanie, a jednocześnie wykazują dużą trwałość, szczelność i odporność na uszkodzenia. Niestety, należy je układać na sztywnym poszyciu z desek lub płyt drewnopochodnych. To dodatkowy koszt, dodatkowa praca i dodatkowy ciężar dla dachu.
Membrany są lekkie, proste w montażu i z reguły układa się je bezpośrednio na krokwiach. Mają też zdolność odprowadzania nadmiaru pary wodnej gromadzącej się na ogrzewanym poddaszu. Para z ocieplenia może przenikać przez membranę do szczeliny wentylacyjnej pod pokryciem, a stamtąd wydostać się poza dach. Niektóre z folii dachowych mają też zdolność odbijania promieniowania cieplnego, inne pochłaniają to promieniowanie i kierują w stronę poddasza jako darmową porcję ciepła.
Dobór pokrycia do kąta nachylenia dachu
Dachówki ceramiczne lub betonowe 10°; blacha płaska 3°; płytki blaszane 7-12°; blachodachówka 10-14°; blacha trapezowa 5°; panele z blachy płaskiej do łączenia na rąbek stojący 5-8°; bitumiczne płyty faliste 7°; płyty włóknocementowe 7-10°; płytki włóknocementowe 25°; gonty bitumiczne 11-15°; strzecha 30°; gont drewniany 14-18°; wióry drzewne 25°; łupek 22-30°.