Otwarta przestrzeń dzienna, w której koncentruje się życie całej rodziny, to już standard. Jeszcze lepiej, gdy plan domu daje możliwość łączenia domowników na różne sposoby i na kilku poziomach – w podgrupach. Gwarantują to projekty z kilkoma strefami przeznaczonymi do wspólnego spędzania czasu.
1. Z trzema enklawami
W tym projekcie wspólne strefy pozwalają na relaks o różnym charakterze i spełnienie rozmaitych potrzeb domowników. Dzieje się tak za sprawą utworzenia aż trzech enklaw przeznaczonych do tego celu. Dzięki temu można w naturalny sposób zmieniać formę spędzania wolnego czasu oraz tworzyć rodzinne podgrupy towarzyskie. Taka swoboda z reguły daje większy komfort wspólnego życia niż powszechnie znana z wielu projektów otwarta, przestronna jedna strefa dzienna. Tym razem podzielono ją na dwie niemal równe części: jadalniano-kuchenną (28,2 m2) i salonową (28 m2).
Racjonalna wymowa tego nietypowego (niestety) rozwiązania została jeszcze wzmocniona przez usytuowanie tych dwóch stref na przeciwległych krańcach bryły. Osoby mające ochotę na biesiadne spotkanie nie będą więc zakłócały innym domownikom bardziej stonowanego wypoczynku przy kominku lub wspólnie oglądanym filmie w salonie. Projekt umiejętnie stopniuje kameralność. Na dolnej kondygnacji jest też część prywatna – sypialnia gospodarzy (11,8 m2) połączona z łazienką (4,1/3,5 m2 powierzchni netto/użytkowej). W domu jest jeszcze trzecia bardzo ważna wspólna strefa w centrum poddasza. Oprócz roli komunikacyjnej odgrywa równie istotną – integracyjną dla mieszkańców dwóch pokoi (28,5/17,2-17,4 m2). To idealna przestrzeń na dziecięcą bawialnię. Dzięki 19,5/8,3 m2 zespołowe zabawy nie będą zagrażały prywatności pokoi. W wykorzystaniu poddaszowej wspólnej strefy i pokoi na najważniejsze dla mieszkańców funkcje – hobby, naukę i wypoczynek, pomogły przestrzenie pomocnicze: dwa duże pomieszczenia dostępne z korytarza – garderoba (9,6 m2) i łazienka (9,7 m2). O tym, jak w tym projekcie istotna jest przestrzeń przeznaczona na wspólne spędzanie czasu, świadczy choćby fakt, że stanowi ona ponad 40% powierzchni użytkowej domu.
Projekt: Dolnoślązaczka – Murator C403; autorka projektu: architekt Karolina Kalitan
2. Ze strefą relaksu
Tym razem autor projektu oprócz wspólnej otwartej części dziennej, czyli salonu połączonego z jadalnią i kuchnią (w sumie 44,2 m2), zdecydował się na stworzenie przestronnej strefy relaksu. Oprócz pokoju SPA (26,9 m2) z jacuzzi jest tu sauna (5 m2) łazienka (1,8 m2) i WC (2,6 m2). Oczywiście, te blisko 36 m2 można przeznaczyć na inny rodzaj relaksu niż proponowany w projekcie, na przykład na siłownię z pokojem kąpielowym.
Do obu rejonów – dziennego i rekreacyjnego przylega duży taras (30,2 m2), wyraźnie podzielony na dwie części przyporządkowane każdej z odmiennych stref. Z dala od wspólnych przestrzeni są pokoje prywatne – usytuowane od frontu domu na dwóch kondygnacjach. Na parterze jest gabinet (13,5 m2) oraz sypialnia (13 m2) połączona z garderobą (5,6 m2) i łazienką (4,9 m2), natomiast na piętrze zlokalizowano dwie sypialnie (15,9/13 m2 i 12,5/10 m2), a także dostępne z korytarza łazienkę (8,1/6,2 m2), garderobę (6/4,5 m2) i kotłownię połączoną z pralnią (7,6/6,1 m2). Podobnie jak w poprzednim projekcie wspólna domowa przestrzeń to blisko 40% powierzchni użytkowej domu. Tym razem o jej znaczeniu w życiu rodziny przekonuje także to, że obie strefy integracyjne umieszczono w najatrakcyjniejszej części domu – odizolowanej od drogi i przestrzeni publicznej, z którą będzie graniczyła parcela.
Projekt: HomeKONCEPT-89 G2 – HK89G2; autor projektu: architekt Bartłomiej Szymańczuk
3. Ze wspólnym poddaszem
Projekt, który pozwala na wykorzystanie poddasza (51/27,2 m2) z przestronnym pokojem 42,2/22,4 m2) i łazienką (8,8/4,8 m2) do stworzenia dodatkowej przestrzeni rodzinnej, na przykład bawialni, sali kinowej lub multimedialnej. Razem z otwartą strefą dzienną (38,9 m2) połączoną z zadaszonym tarasem (19,5 m2) przesądzi ona o tym, że projekt będzie idealną propozycją dla rodziny, która lubi wspólnie spędzać czas. Sprzyja temu aż 57% powierzchni użytkowej.
W stosunkowo niedużym domu może wygodnie żyć trzyosobowa rodzina, mając do dyspozycji dwie sypialnie (każda po 12,5 m2 z miejscem na bardzo dużą szafę) oraz dostępną z korytarza łazienkę (6,8 m2). Projekt pozwala też na dostosowanie domowej przestrzeni do zmiany sytuacji życiowej, na przykład powiększenia się rodziny. W takim przypadku na poddaszu miejsce wspólnej strefy może zająć pokój starszego dziecka, a na parterze przy sypialni rodziców – młodszego. Dom występuje także w wersji z jednostanowiskowym garażem (wariant I projektu (etap II) – symbol A101G1)
Projekt: W cieniu drzew (etap II) – Murator A101; autorka projektu: architekt Katarzyna Słupeczańska
4. Z pokojem „hobby”
To kolejny projekt, w którym wspólne rodzinne strefy stanowią znaczną część powierzchni użytkowej domu (blisko 44%). I kolejny, w którym poddasze, oprócz przestronnej strefy dziennej parteru (50,1 m2), zostało pomyślane jako rodzinna enklawa. Autorzy zlokalizowali tu pokój o bardzo pojemnej nazwie „hobby” (44,1/25,7 m2) i dużą łazienkę (16,8/9,7 m2). Zestawienie takich pomieszczeń poszerza zakres „hobby”, bo sprawdzi się tu nie tylko zaproponowana w projekcie aranżacja z biurkami, ale także ta pełniąca rolę sali fitness. Może to być też doskonałe miejsce na klimatyczny pokój muzyczny.
O wspomnianym klimacie wnętrza przesądza ukształtowanie poddaszowej przestrzeni otoczonej skośnymi połaciami i doświetlonej przez sześć okien dachowych. Co ważne, ograniczenie przestrzeni przez skosy nie utrudni aranżacji dzięki wysokości poddasza (3,02 m) i zastosowanej przedścianki (1,15 m) oraz małemu kątowi nachylenia dachu (30o). Druga wspólna strefa domowników ma zupełnie inny charakter niż kameralna poddaszowa. Za sprawą dużych tarasowych okien oraz połączenia z częściowo zadaszonym tarasem (42,9 m2) staje się reprezentacyjna. Warto zwrócić uwagę na podkreślenie znaczenia jadalnianego stołu przez ujęcie go w nawias dwóch wąskich sięgających podłogi przeszkleń. Ten z pozoru drobny akcent projektowy tworzy atmosferę miejsca. Od klimatycznych, integrujących domowników przestrzeni odseparowano strefę nocną, którą zlokalizowano na parterze w oddzielnym skrzydle domu. Są tu trzy sypialnie (12,1-15,3 m2) oraz dwie łazienki (3,2 i 5,6 m2), stanowiące bufor między prywatnymi pokojami a otwartą strefą dzienną.
Projekt: Bliski sercu – wariant IV – Murator M115d; autorka projektu: architekt Małgorzata Cybulska-Marks
5. Z antresolą
Antresola nad otwartą strefą dzienną to sposób na mniej radykalne niż w poprzednich projektach dzielenie domowej przestrzeni integracyjnej. To rozwiązanie pozwala na pewne oddalenie domowników przy jednoczesnym zachowaniu między nimi kontaktu. Taki subtelny sposób rodzinnej integracji z pewnością spodoba się rodzinom z seniorem albo dorastającym dzieckiem, czyli z domownikami, którym zależy na zachowaniu dozy niezależności. Projekt przewrotnie pozwala na to przy jednoczesnym zachowaniu kontaktu – choćby wzrokowego – osób przebywających na antresoli (15,1/12 m2) z tymi w strefie dziennej (54,4 m2).
W domu oprócz dwóch przestrzeni wspólnych są dwie prywatne. Mniejsza z nich została zlokalizowana na parterze – to pokój (12,2 m2), przy którym są łazienka (4,9 m2) i garderoba (4,7 m2). Większą zaplanowano na poddaszu. Jest tu komfortowy master bedroom – pokój (23,6/17 m2) połączony z garderobą (7,6/17 m2) i łazienką (10,8/7,7 m2) oraz pralnią (4,3/3,1 m2). Może stać się lokum dla gospodarzy albo dorastającego dziecka. W tym domu realne mogą być różne konfiguracje, przy każdej z nich antresola może spełnić swoją integracyjną funkcję w podwójnym znaczeniu – albo jako miejsce spotkań w mniejszym niż w strefie dziennej gronie, albo dając możliwość integracji z pewnego oddalenia.
Dom z klimatem pokazuje, że scalanie rodziny przez dobry projekt można pojmować i realizować w różny sposób. A o tym, że warto, ponownie przekonuje rozmiar wspólnych stref – aż 46%powierzchni użytkowej domu. Dodatkowo są to przestrzenie najatrakcyjniejsze architektonicznie – dwukondygnacyjna strefa dzienna z wysoką przeszkloną ścianą i antresola z pięknym widokiem przez szczyt szklanej ściany salonu.
Projekt: Dom z klimatem – wariant III (z wentylacją mechaniczną i rekuperacją) – Murator A102bG1; autorka projektu: architekt Katarzyna Słupeczańska
6. Z integracyjnym holem
W tym najmniejszym z prezentowanych przez nas domów wspólna przestrzeń zajmuje niemal całą część mieszkalną parteru (w sumie 42,3 m2) i blisko 1/5 poddasza (18/11,7 m2). To aż 48% powierzchni użytkowej (54 ze 112,5 m2)
Autorka projektu, mimo ograniczeń narzuconych przez stosunkowo niewielką domową przestrzeń, nie dość, że wygospodarowała pokaźną powierzchnię na integrację współmieszkańców, to jeszcze konsekwentnie dzieli ją na strefy. Przejawia się to nie tylko w stworzeniu miejsca spotkań w holu poddasza z dala od strefy dziennej, lecz także w samym jej podziale. Wprawdzie granicę wyznaczoną przez umieszczony w centrum strefy dziennej kominek można uznać za symboliczną, ale już usytuowanie części jadalnianej i wypoczynkowej symboliczne nie jest – znalazły się przy dwóch przeciwległych krańcach bryły. Takie rozwiązania mają istotne znaczenie dla wspólnie spędzanego czasu. Tak jak kluczowe dla udoskonalenia życia na poddaszu jest wydzielenie z holu miejsca, w którym domownicy mogą się spotkać bez zakłócania prywatności trzech sypialń (13,5/9,7-26,1/18,6 m2). Na komfort życia wpływają też dodatkowe/pomocnicze pomieszczenia. To wygodne dwie łazienki – mniejsza na parterze (4,2 m2) i większa na poddaszu (9,1/4,9 m2), a także duża kotłownia (7,5 m2). Bardzo istotą rolę pełni praktyczna spiżarnia (6,8/4,3 m2) będąca łącznikiem między garażem a kuchnią. Skraca trakt z zakupami i pomaga w utrzymaniu porządku w największej wspólnej domowej przestrzeni – otwartej strefie dziennej.
Projekt: Wykwintny – Murator C280; autor projektu: architekt Izabela Mandla