Wbity w niebo
Czerwony zygzak ceglanych szczytów domu, kreślony przez cztery dachy dwuspadowe, wyróżnia się na tle typowej tradycyjnej okolicznej zabudowy. Ten dom także nawiązuje do tradycji, ale w nietuzinkowy sposób…(Projekt architekt Adrian Mania/Studiomania)
Konwencjonalna jest tu podstawowa forma, którą architekt wykorzystał do stworzenia bryły – archetypiczny kształt domu, dobrze znany z dziecięcych rysunków. Pomnożenie schematu i modyfikowanie przełożyło się na nowoczesność – dało zaskakująco nieschematyczny, oryginalny efekt. Autor projektu przyznaje, że zrobił kilkadziesiąt wersji dachu, zanim wybrał optymalną – najbardziej estetyczną i pasującą do funkcjonalnego planu domu.
Utworzenie frontu domu z czterech różniących się wielkością ścian szczytowych jest dynamiczne i jednocześnie harmonijne. Różnice dynamizują, a powinowactwo zmodyfikowanych zestawionych ze sobą form uspokaja kompozycję. Bryła jest tak interesująca, że nawet pozbawiona ceglanych elewacji i wykończona mniej atrakcyjnym materiałem wciąż byłaby ciekawa architektonicznie, efektowna.
Metodyczna praca nad kształtem bryły przyniosła doskonały rezultat. Analogicznie było z funkcjonalnym planem domowej przestrzeni. Cały proces projektowy polegał na skrupulatnym sprawdzaniu różnych rozwiązań. Autor projektu twierdzi, że ograniczanie ego architekta ma rzecz metodyczności gwarantuje najlepsze efekty. Prezentacja tego ...
W artykule znajdziesz:
- historię domu, który łączy tradycyjną, ceglaną elewacją i nowoczesną, nietuzinkową bryłę
- interesujące rozwiązania projektowe zaproponowane przez architektów
- dużo zdjęć domu z zewnątrz oraz przepięknych wnętrz
- rysunki rzutów poszczególnych kondygnacji
Będziesz korzystać z całego miesiecznik.murator.pl, w tym archiwum, dodatków i wydań specjalnych