Na granicy
Między podłogą a ścianą
Niby detal, ale bardzo istotny. Listwy przypodłogowe zasłaniają styk posadzki ze ścianą, mogą także ukryć kable i sprawić, że nie będą się one plątały po podłodze. Dopełniają również wystroju wnętrza. Potrafią zupełnie zniknąć w pomieszczeniu albo bardzo wyraźnie dać o sobie znać.
Listwy przypodłogowe są stosowane, aby zamaskować szczelinę dylatacyjną między posadzką a ścianą. Szczelina ta (zwykle o szerokości około 1,5 cm) sprawia, że drewniane podłogi mogą się kurczyć i rozszerzać pod wpływem zmian wilgotności powietrza, dzięki czemu nie ulega wybrzuszeniu.
Listwy pełnią jeszcze inną, nie mniej istotną funkcję – zabezpieczają ściany przed obiciem i zabrudzeniem podczas czyszczenia podłogi. Jeśli na ścianach są okładziny sięgające do poziomu posadzki (i są one odpowiednio grube), cokół nie jest potrzebny. Nie zawsze jednak sposób wykończenia ściany pozwala zrezygnować z cokołów lub listew – w takim przypadku musimy uwzględnić te elementy w wystroju wnętrza.
Ich wybór zależy przede wszystkim od tego, jaki charakter będzie miało dane pomieszczenie. Wysoka profilowana listwa w kolorze sztukaterii będzie się ładnie prezentować we wnętrzu stylowym, a płaska stalowa – w lofcie lub stylizacji industrialnej.
W artykule znajdziesz:
- informacje o właściwościach i zastosowaniu listew wykonanych z różnych materiałów
- podpowiedzi, jak dobrać listwy do rodzaju posadzki i efektu, jaki chcemy osiągnąć
- zdjęcia ilustrujące omawiane zagadnienia
Będziesz korzystać z całego miesiecznik.murator.pl, w tym archiwum, dodatków i wydań specjalnych