Remont, na którym zarobisz
Na czym polega termomodernizacja
Program „Czyste powietrze” pozwala odzyskać część kwoty wydanej na termomodernizację. Warto się więc dowiedzieć, na czym ona polega i jak powinna być prawidłowo przeprowadzona.


Wskazówką do termomodernizacji będzie analiza rachunków za ogrzewanie. Jeśli się okaże, że roczne zużycie energii cieplnej przekracza 200 kWh/m 2, to nie ma co zwlekać z takim remontem
fot. Piotr Mastalerz
Termomodernizacja tym różni się od zwykłego remontu, że mamy szansę nie tylko wydać pieniądze, ale też trochę na niej zarobić. Przeprowadzamy ją zatem tak, aby bilans nakładów i korzyści był dodatni. Bierzmy też pod uwagę, że dzięki generalnemu remontowi nasz dom zyska na wartości i atrakcyjności. Jeśli kiedyś zechcemy go sprzedać, na pewno łatwiej znajdziemy nabywcę i prawdopodobnie uzyskamy cenę, która z nawiązką zrekompensuje nam poniesione wydatki. Każdy dom to jednak odrębny przypadek. Nie ma jednej recepty na termorenowację, z której wszyscy zdołaliby skorzystać. Większość inwestorów orientuje się, że budynek generujący zbyt duże koszty należy docieplić. Na tym jednak wiedza się przeważnie kończy. Wyjaśniamy, jak dobrze zaplanować termomodernizację oraz jak pokierować pracami.

Aby nie zwiększać kosztów i nie komplikować remontu, wybierzmy okna o szerokości dostosowanej do istniejącego rozstawu krokwi dachowych, żeby nie trzeba było modyfikować więźby
fot. Piotr MastalerzJak się do tego przygotować
Zdarza się, że inwestor jest świetnie zorientowany w niedoskonałościach swojego domu i wie, jak im zaradzić. Wielu jednak wizja takiego przedsięwzięcia może przerastać. Na szczęście są jeszcze fachowcy. Pierwszy, z którym warto się skontaktować, to audytor energetyczny. Za 800-1500 zł przygotuje on stosowną ekspertyzę budynku. Sprawdzi, skąd się biorą straty energii i dlaczego płacimy tak dużo za ogrzewanie, oraz poradzi, jak temu najkorzystniej zaradzić. Zaprezentuje też wyliczenie, w którym zawarte będą przewidywane koszty remontu i oszczędności, jakie on może przynieść. W dokumentacji kończącej audyt znajdzie się ponadto informacja o sugerowanym czasie, po którym poniesione nakłady mają szansę się zwrócić.
Jeśli stan domu jest zły - widać pęknięcia na ścianach, więźba się ugina, stropy niebezpiecznie trzeszczą, obecne są pleśń i wilgoć - warto też wezwać konstruktora lub doświadczonego inżyniera budowlanego, którzy dokonają oceny stanu technicznego budynku. Detektywem, który wyśledzi w budynku mostki termiczne, będzie specjalista od termowizji (często robią to audytorzy energetyczni). Zbada on różne przegrody budynku specjalną kamerą, która wskazuje miejsca ucieczki ciepła. Zdjęcia termowizyjne robi się w chłodne dni, koniecznie wówczas, gdy w budynku jest włączone ogrzewanie. Posłużą do zlokalizowania miejsc w budynku, które nie są dostatecznie ocieplone, co będzie wskazówką dla firmy remontowej. Widoczne na nich czerwone miejsca to najbardziej nagrzane zewnętrzne elementy budynku – znak, że tamtędy ucieka ciepło. Kolor niebieski oznacza, że powierzchnia jest zimna, co świadczy o dobrej izolacji cieplnej.

Grubość izolacji cieplnej przegród budynku powinien ustalić audytor energetyczny
fot. Piotr MastalerzKolejność nie do końca dowolna
Sprawa będzie dość prosta, jeśli audyt wykaże, że poprawki wymaga tylko izolacja ścian lub wystarczy wymiana kotła. Wskazanie do kompleksowej termomodernizacji wymaga już opracowania planu działania, z określeniem, co i w jakiej kolejności będzie robione. Najkorzystniej zacząć od wymiany okien i drzwi, a później przystąpić do docieplania poszczególnych przegród. Radzimy zacząć od strony gruntu i posuwać się ku dachowi. W dalszym terminie można się zająć modernizacją instalacji grzewczej tudzież wyposażeniem jej w urządzenia do pozyskiwania darmowej energii. Na koniec pozostaje nauczyć się racjonalnego korzystania z energii, żeby nie tracić jej na darmo.

Termomodernizacja poddasza to znakomita okazja do tego, aby je doświetlić. Po latach użytkowania na ogół już wiemy, w których miejscach przydałyby się okna połaciowe
fot. FAKRODobre U to niskie U
Planując docieplanie przegród i wymianę okien, należy mieć na względzie przede wszystkim ich współczynnik przenikania ciepła U. Im jego wartość jest niższa, tym lepiej. Poniżej podajemy aktualne wymagania dotyczące tego współczynnika. Stawiane są one co prawda nowym budynkom, ale warto potraktować te wartości jako optimum, do którego powinniśmy dążyć lub nawet je przekroczyć.
- Ściany zewnętrzne - maksimum 0,20 W/(m2.K).
- Dachy - maksimum 0,15 W/(m2.K).
- Stropy nad nieogrzewanymi pomieszczeniami - maksimum 0,25 W/(m2.K).
- Podłogi na gruncie - maksimum 0,30 W/(m2.K).
- Okna pionowe - maksimum 0,90 W/(m2.K).
- Okna połaciowe - maksimum 1,10 W/(m2.K).

Gdy garaż jest w bryle budynku i go ogrzewamy, warto wymienić bramę garażową na cieplejszą i szczelniejszą
fot. WIŚNIOWSKICzas na szczelniejszą stolarkę
Wymiana okien na cieplejsze to z reguły jedna z pierwszych prac w ramach termomodernizacji. Lepiej ją przeprowadzić bezpośrednio przed ocieplaniem ścian, zwłaszcza gdy te w ogóle nie mają izolacji. Uda się wtedy tak zainstalować nowe ościeżnice, żeby zostały wysunięte poza ścianę - służą do tego specjalne konsole metalowe lub termoizolacyjne wsporniki. Podczas układania systemu ETICS ramy otuli się dookoła wełną lub styropianem, pozbywając się tym sposobem obwodowych mostków termicznych, trudnych do wyeliminowania przy montażu tradycyjnym.
Jeśli ściany są już w jakiś sposób zaizolowane, a termorenowacja będzie polegać na dołożeniu dodatkowej warstwy materiału ociepleniowego, wymianę okien można bez problemu przeprowadzić nawet rok wcześniej.
Do wymiany zaczynają też pretendować pierwsze montowane u nas okna połaciowe. Można to zrobić w dowolnym terminie przed docieplaniem poddasza. Ich wymiana jest łatwiejsza, gdy usunie się zabudowę pod skosami lub zdejmie pokrycie, więc warto połączyć te działania, jeżeli w planach jest też remont lub docieplanie połaci. Pamiętajmy, że oprócz okien w domu ważne są też ciepłe i szczelne drzwi. Nie zapominajmy o bramie garażowej, jeśli garaż jest ogrzewany, a jeśli nie - o drzwiach między nim a resztą budynku.
Elementem prac termorenowacyjnych może być też instalacja rolet zewnętrznych, które po zamknięciu znacznie poprawiają izolacyjność cieplną okien.

W metodzie lekkiej suchej ocieplenia się nie przykleja, a elewacja mocowana jest do rusztu nośnego lub wsporników
fot. Ewa WołkiewiczOcieplanie ścian
Obecnie domy ociepla się najczęściej metodą ETICS. W największym skrócie polega ona na obłożeniu ścian materiałem termoizolacyjnym i wykończeniu ich tynkiem cienkowarstwowym. Do ocieplania tą metodą stosuje się płyty z wełny mineralnej skalnej o średniej gęstości, w tym lamelowej, albo styropian fasadowy. Grubość takiej izolacji wynika z obliczeń audytora.
Gdy dom był już ocieplony od zewnątrz, ale niewystarczająco, mamy dwie możliwości: usunąć poprzednią izolację do żywego muru i zrobić całkiem nową albo dodać kolejną warstwę do już istniejącej. Decyzję o tym najlepiej powierzyć wykonawcy, którego zatrudnimy do ocieplania domu. Powinien on ocenić, czy stara izolacja lub pokrywający ją tynk nadają się do tego, żeby dokleić do nich nową warstwę materiału ociepleniowego.
Przed przystąpieniem do prac trzeba się upewnić, że ściany są suche. Jeśli podciągają wodę z gruntu, konieczne będzie wcześniejsze odtworzenie hydroizolacji poziomej między murami parteru a fundamentami.

Jedną z metod docieplenia poddasza bez dużej ingerencji w jego zabudowę jest wdmuchiwanie celulozy pod okładziny
fot. KENIMAZ izolacją poniżej poziomu
W starych domach na ogół nie ocieplało się ścian fundamentowych i piwnicznych, tymczasem przez nie przenika znaczna ilość ciepła z wyższych kondygnacji. Jeśli więc zamierzamy rozpocząć docieplanie ścian, nie możemy pomijać części domu zagłębionej w gruncie. Trzeba je odkopywać fragmentami i układać warstwę termoizolacyjną od zewnętrznej strony podziemnych ścian. Co istotne, będziemy mogli przy okazji naprawić lub ułożyć na nowo hydroizolację pionową muru, a może, gdy będzie to konieczne, odbudować izolację poziomą (metodą podcinania ścian lub iniekcji). Dobrze jest też ocieplić piwniczną podłogę.

W metodzie lekkiej mokrej ocieplenie klei się do muru i stabilizuje kołkami. Elewacje stanowi tynk cienkowarstwowy na podkładzie z zaprawy zbrojonej siatką
fot. Piotr MastalerzFormalności
Zgodnie z obowiązującym prawem docieplanie elewacji domów jednorodzinnych i innych budynków do wysokości 25 m nie wymaga pozwolenia na budowę, a jedynie zgłoszenia w odpowiednim organie administracji architektoniczno-budowlanej. Zgłoszenie trzeba złożyć co najmniej 30 dni przed planowanym terminem wykonania robót na formularzu pobranym z urzędu lub jego strony internetowej. Należy w nim określić rodzaj, zakres i sposób wykonywania robót oraz termin ich rozpoczęcia. Do zgłoszenia trzeba dołączyć oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane. Do wykonywania zgłoszonych prac można przystąpić po upływie 30 dni od dokonania zgłoszenia, jeżeli w tym czasie starosta (lub prezydent miasta na prawach powiatu) nie wniesie sprzeciwu w formie decyzji.
Pozwolenie będzie konieczne, gdy budynek przeznaczony do termorenowacji jest wpisany do rejestru zabytków. Tak samo, gdy zechcemy zaingerować w konstrukcję dachu, zmieniając jego kształt lub wysokość.
Modernizacja poddasza
Poddasza niełatwo jest ocieplić i wykończyć tak, żeby uniknąć mostków termicznych i kłopotów z wilgocią. Nawet część tych już zamieszkanych wymaga dziś poprawek, bo jedne są zbyt oszczędnie docieplone, drugie niedostatecznie doświetlone przez słońce, w przypadku innych pojawiły się mostki termiczne, pleśń, pęknięcia okładzin.
Zdecydowanie najmniej problematyczne jest poddasze w stanie surowym, dotąd niezamieszkane. Możemy wtedy wybrać dowolną, byle skuteczną metodę ocieplania i wykończyć poddasze tak, jak nam się podoba. Co innego, jak pod dachem są już urządzone pokoje, w których panuje chłód mimo włączanego ogrzewania. Żeby takie miejsca ocieplić od wewnątrz, należałoby na dobrą sprawę wypruć okładziny ścian, skosów i sufitów, by dołożyć od środka kolejną warstwę termoizolacji, a następnie ponowić wykańczanie. W tak przykrych okolicznościach poradzić można docieplanie poddasza meto nadmuchową. Polega ona na wycięciu otworów w okładzinie i wtłoczeniu pod nią sypkiego materiału termoizolacyjnego - na przykład strzępków wełnianych albo celulozy. Niestety nie zawsze to jest możliwe. Druga opcja zakłada izolację od zewnątrz, ale to jest równoznaczne z rozmontowaniem pokrycia. Jeśli jednak mieliśmy w planach zastąpienie go nowym, bo na przykład zaczęło przeciekać, to zdecydowanie korzystniej będzie przy takiej okazji docieplić dach od zewnątrz, nie naruszając zabudowy poddasza.

Wymiana prymitywnego kotła na nowoczesny, z automatycznym sterowaniem, na pewno spowoduje zmniejszenie kosztów ogrzewania
fot. Piotr MastalerzGrzejniki
Kocioł to nie wszystko. Gdy bierzemy się do termomodernizacji, zwłaszcza w wariancie maksymalnym, warto też zrobić staranny przegląd domowych instalacji, bo być może i one kwalifikują się do usprawnienia. Pierwsze, co zwykle każdemu przychodzi do głowy, to grzejniki. Jednak rzadko się zdarza, że trzeba je wymienić z powodu termomodernizacji. Ilość oddawanego przez nie ciepła zależy od temperatury czynnika grzewczego – przepływającej przez nie wody. Wystarczy zatem, że będzie niższa, niż była przed termomodernizacją, by w pomieszczeniach nie było za gorąco. A o temperaturze wody decydują ustawienia parametrów pracy źródła ciepła.
Jeśli już wymieniać grzejniki, to z innego powodu – na przykład dlatego, że są skorodowane, zniszczone albo przestały nam się podobać.
Docieplenie dachu płaskiego
Wybór metody zależy od konstrukcji dachu. Najłatwiej docieplić stropodachy wentylowane. Przez okienka wentylacyjne lub otwory rewizyjne wdmuchuje się wówczas sypki materiał termoizolacyjny. Nie ingerujemy więc ani w konstrukcję stropodachu, ani jego hydroizolację. Więcej kłopotu będziemy mieć ze stropodachem niewentylowanym. Musimy wtedy ułożyć na dachu drugą warstwę termoizolacji i solidnie przymocować ją długimi kołkami do stropu poprzez jej wcześniejszą warstwę oraz ponownie ułożyć izolację przeciwwodną. Pociągnie to za sobą także wymianę obróbek blacharskich oraz akcesoriów dachowych takich jak wpusty odwadniające czy kominki wentylacyjne.
Czerwona kartka nie tylko dla kopciucha
Główną nadzieją pokładaną w programie „Czyste powietrze” jest ograniczenie stężenia smogu w atmosferze, produkowanego w znacznej mierze przez „kopciuchy”, czyli stare kotły na paliwa stałe. Stąd paląca potrzeba ich wymiany na bardziej wydajne, tańsze w eksploatacji i ekologiczne źródła energii cieplnej.
Dofinansowanie przysługuje zresztą wszystkim, którzy zamierzają zmienić stary kocioł na nowy, nawet gdy nie jest to typowy „kopciuch”, tylko na przykład kocioł gazowy starszego typu. Jeśli wcześniej ociepliliśmy dom, to powinniśmy zastosować w nim źródło ciepła o odpowiednio mniejszej mocy cieplnej, dopasowanej do zmniejszonego zapotrzebowania na nią. Przewymiarowany kocioł czy pompa ciepła pracują bowiem nieekonomicznie.
Nie trzeba chyba przekonywać, że powinien to być kocioł nowoczesny, wyposażony w automatykę sterującą. Będzie on wtedy sam reagował na zmiany pogody w otoczeniu domu i do niej dostosowywał ilość wytwarzanego ciepła. Pozwoli to uniknąć niepotrzebnego przegrzewania pomieszczeń.
Zamiast wymiany kotła na inny można pójść na całość i przestawić się na ekogrzewanie, awansując tym samym do grona nowoczesnych inwestorów, których domy przestały emitować spaliny, pyły i węglowodory aromatyczne, mieszające się z parą i tworzące w ten sposób smog. Pompa ciepła zamiast węgla, biomasy, gazu lub oleju wykorzystuje proste zjawisko fizyczne polegające na przepompowywaniu ciepła ze źródła o wyższej temperaturze, zwanego źródłem dolnym (grunt, woda, powietrze) do źródła górnego o niższej temperaturze, konkretnie do zbiornika z wodą. Podgrzana woda trafia do grzejników, kranów i pryszniców. Pompa do funkcjonowania potrzebuje niewielkiej porcji energii elektrycznej, którą z powodzeniem zapewnią chociażby panele fotowoltaiczne.
Komfortowe poddasze pełne słońca
Czyste powietrze to ważna sprawa dotycząca nas wszystkich. Do walki ze smogiem włączył się rząd z programem „Czyste powietrze” i ulgą termomodernizacyjną, a wiele poważnych firm i organizacji podjęło działania wspierające. Ich celem jest ograniczenie emisji pyłów i innych zanieczyszczeń wprowadzanych do atmosfery przez domy jednorodzinne. Najważniejsze są tutaj przede wszystkim edukacja i świadomość, że przeprowadzając we właściwy sposób termomodernizację budynku, zmniejszymy zapotrzebowanie na energię do jego ogrzania, i tym samym ilość zanieczyszczeń emitowanych do środowiska. W efekcie przyczyniamy się do poprawy jakości powietrza i stanu naszego zdrowia.
Okna trzyszybowe FAKRO
Firma FAKRO ma przygotowaną ofertę okien dachowych rekomendowanych do rządowego programu „Czyste powietrze”. Są to energooszczędne okna trzy- i czteroszybowe wraz z systemami montażowymi. Najpopularniejszym z nich jest bogato wyposażone okno obrotowe z trzyszybowym pakietem FTP-V U5. Okno z pakietem U5 charakteryzuje się współczynnikiem przenikania ciepła Uw na poziomie 0,97 W/(m2.K), a przy montażu z kołnierzem uszczelniającym Thermo wartość tego współczynnika zmniejsza się do 0,86 W/(m2.K), a więc nawet przewyższa obecne wymagania stawiane przez Warunki techniczne.
Najwyższej jakości drewno sosnowe, użyte do produkcji tych okien, pochodzi z lasów o planowanej gospodarce leśnej. Jest ono klejone warstwowo i impregnowane próżniowo. Do wyboru mamy trzy rodzaje wykończenia drewnianych profili:
- malowane ekologicznym lakierem akrylowym w kolorze naturalnym, przeznaczone do większości pomieszczeń na poddaszu,
- malowane ekologicznym lakierem akrylowym w kolorze białym, z widocznymi słojami drewna, chętnie wybierane do minimalistycznych, nowoczesnych wnętrz,
- malowane lakierem poliuretanowym, tworzącym idealnie gładką powierzchnię w białym kolorze – rekomendowane do pomieszczeń o okresowo podniesionej wilgotności powietrza.
Drewniane okno dachowe z pakietem szybowym U5 jest wygodne w obsłudze dzięki klamce zamontowanej w dolnej części skrzydła i możliwości jego obrotu o 180° w celu wygodnego umycia zewnętrznej szyby. Okno ma także podnoszący bezpieczeństwo antywłamaniowe i użytkowe system topSafe i jest wyposażone w technologię thermoPro poprawiającą jakość oraz parametry termiczne okien dachowych, czego wynikiem jest wyższa ich energooszczędność, zwiększona trwałość, doskonała szczelność oraz łatwiejszy montaż. W oknach z nawiewnikiem zastosowano jego model automatyczny V40, dostarczający optymalną ilość powietrza do pomieszczenia.
Prawidłowy ciepły montaż
Należy pamiętać, że równie ważny jak same okna jest ich poprawny, ciepły montaż, który pozwoli na trwałe i szczelne połączenie okna z pokryciem dachowym, zapewni ochronę przed śniegiem, deszczem i wiatrem, a także wyeliminuje mostki termiczne. Prace te najlepiej przeprowadzić, wykorzystując rozwiązania systemowe, jak choćby kołnierze w wersji thermo czy pakiety kołnierzy izolacyjnych.

Pompa ciepła zamiast kotła
Pompa ciepła jest nowoczesnym, ekologicznym, komfortowym i zdecydowanie najtańszym w eksploatacji źródłem ciepła. Zamienia energię pochodzącą ze źródeł odnawialnych w energię cieplną, którą wykorzystujemy do ogrzewania domu i wody użytkowej. W nowych budynkach stosowana jest zazwyczaj w połączeniu z instalacją ogrzewania podłogowego lub mieszaną – ogrzewanie podłogowe w połączeniu z grzejnikami. Świetnie sprawdzi się też wówczas, gdy zamierzamy zmodernizować istniejący system grzewczy. Może zastąpić kocioł centralnego ogrzewania i ogrzewać dom, także taki, w którym zastosowano jedynie grzejniki. W przypadku termomodernizacji nowi użytkownicy szczególnie chwalą sobie nie tylko połączenie ekologii i ekonomii, ale też bezobsługowość nowych instalacji. Wybierając pompy ciepła Galmet, właściciele modernizowanych domów mogą otrzymać nawet 60% dofinansowania w programie „Czyste powietrze”, dotacje z programów lokalnych i skorzystać z ulgi podatkowej. W praktyce więc inwestycja zwraca się już po kilku latach.
Pompa Airmax2 12 GT
Jest to wydajna pompa ciepła powietrze-woda przeznaczona do ogrzewania budynków i wody użytkowej. Jej klasa energetyczna to A++, nominalna moc grzewcza wynosi 11 kW, a COP 4,72 (przy A7W35, zgodnie z normą EN 14511). Tak dobre parametry przekładają się na niskie koszty użytkowania pompy ciepła. Airmax2 instalowana jest na zewnątrz budynku. Jej montaż nie wymaga wykonywania kosztownych odwiertów, a jedynie przyłączy hydraulicznych i elektrycznych. Zwiększony komfort użytkowania pompy ciepła Airmax2 zapewnia intuicyjny system sterowania, którym możemy zarządzać poprzez kolorowy panel dotykowy lub najwygodniej - z poziomu aplikacji w smartfonie.
Dodatkowe urządzenia
Do pompy tej przeznaczony jest też wymiennik ciepłej wody użytkowej Maxi 300 Galmet. Jego typ i wielkość dobieramy biorąc pod uwagę powierzchnię wężownicy w zbiorniku. Przyjmuje się, że na 1 kW mocy nominalnej pompy ciepła wymagane jest 0,3-0,4 m2 powierzchni takiej wężownicy. W zależności od rodzaju zastosowanego w budynku systemu ogrzewania konieczne może też być zastosowanie w instalacji bufora c.o. Jest on niezbędny przy ogrzewaniu grzejnikowym lub mieszanym oraz przy instalacji ogrzewania podłogowego z regulacją. Najlepszym rozwiązaniem jest wtedy zastosowanie zbiornika buforowego z powiększoną wężownicą spiralną, przeznaczonego do pomp ciepła.

O pompie ciepła nie da się powiedzieć, że jest tania, natomiast w porównaniu z innymi popularnymi u nas urządzeniami grzewczymi jest najbardziej ekonomiczna w eksploatacji i zapewni nam najniższe rachunki za ciepło
fot. GALMETStolarka na nowe czasy
Projektowanie energooszczędnych budynków to trend, który wpisuje się w globalne działania na rzecz klimatu. Warunki techniczne 2021 wymagają od nowych inwestycji spełnienia określonych, surowych norm termoizolacyjności. Czy w bramach, oknach i drzwiach da się zagwarantować odpowiednią
termoizolację, nie zapominając o stylu, komforcie i bezpieczeństwie? Energia elektryczna – szczególnie ta wytwarzana z węgla – będzie coraz droższa. Odpowiednio dobrana stolarka nie tylko zmniejszy rachunki za ogrzewanie i prąd, ale również zagwarantuje domownikom większą niezależność wobec nagłych podwyżek cen energii. Wybranie odpowiednich produktów może dać oszczędności już na etapie zakupu – na przykład poprzez skorzystanie z możliwości programu „Czyste powietrze”.
Bramy garażowe
Największą przedstawicielką stolarki otworowej jest brama garażowa. Ze względu na swoje rozmiary ma ona ogromne znaczenie w bilansie energetycznym całego budynku. Marka WIŚNIOWSKI oferuje bramy garażowe, które odpowiadają na potrzeby nowoczesnego budownictwa – zarówno w kwestii designu i bezpieczeństwa, jak i termoizolacyjności. Wśród nich szczególnie wyróżnić należy modele segmentowe UniTherm oraz PRIME. Zastosowano w nich oryginalne panele INNOVO o grubości 60 mm, których współczynnik U wynosi jedynie 0,33 W/(m2.K). Na doskonałą izolację wpływają również uszczelnienia obwodowe i międzypanelowe. Bramy PRIME i UniTherm gwarantują cichą, bezpieczną i bezawaryjną pracę. W gronie bram segmentowych WIŚNIOWSKI, które spełniają najwyższe wymagania termoizolacyjności, jest również ekonomiczna brama UniPro z panelami o grubości 40 mm, w której standardowo zastosowano nowe, dwulistkowe uszczelnienia boczne.
Drzwi do ciepłego domu
W ofercie drzwi wejściowych WIŚNIOWSKI znajdziemy dwa modele szczególnie polecane do budownictwa energooszczędnego, a są to CREO i NOVA. Można je z łatwością dostosować wizualnie do potrzeb budynku, wykorzystując bogatą ofertę dostępnych wzorów i opcji wyposażenia. Drzwi CREO i NOVA łączą w sobie wszystkie najważniejsze cechy: są bezpieczne, ciepłe, piękne i trwałe. Okna na straży szczelności Do pełnej ochrony domu brakuje tylko szczelnych i trwałych okien. Te również są dostępne w ofercie marki WIŚNIOWSKI. Do budynków energooszczędnych warto polecić model Primo 82 – okna z PCW wyposażone w okucia Maco MultiMatic. Mają one współczynnik U na poziomie 0,5 W/(m2.K). Produkt ten można uzupełnić o nakładkę aluminiową, która dodatkowo podnosi jego walory wizualne i pozwala na stworzenie doskonale spójnego zestawu z bramą garażową i drzwiami wejściowymi.
System Home Inclusive
To niezwykle interesujący system ułatwiający klientom dobranie bramy garażowej, okien, drzwi wejściowych, a także ogrodzenia wraz z bramą wjazdową tak, żeby wszystkie one utrzymane były w jednym kolorze i designie. Co więcej, możliwe jest też zintegrowanie wszystkich tych elementów
w ramach idei inteligentnego sterowania smartCONNECTED.

Wybranie kompletu stolarki otworowej od jednego producenta to gwarancja doskonałego wyglądu budynku
Fot. WIŚNIOWSKI