miesiecznik.murator.pl
popularne tematy
  • ogrzewanie domu
  • budowa domu
  • prezentacja domu
  • projekt domu
  • okna
  • nowoczesny dom
  • ocieplenie domu
  • aranżacja wnętrz
  • instalacja grzewcza
  • pompa ciepła
LISTA TEMATÓW
murator
  • MIESIĘCZNIK MURATOR
    • BIEŻĄCY NUMER
    • AKTUALNOŚCI
    • ARCHITEKTURA
    • WNĘTRZA
    • BUDOWA
    • REMONT
    • INSTALACJE
    • WOKÓŁ DOMU
    • PRAWO I PIENIĄDZE
    • ROZMOWY O BUDOWANIU
  • ARCHIWUM
  • DODATKI MURATORA
  • PORADNIKI MURATORA
  • BEZPŁATNE DO POBRANIA
  • PORADNIKI NA START
  • CYKLE TEMATYCZNE
  • LISTA TEMATÓW
  • TWOJE WYDANIA
  • CZYTAJ od 4,99 zł
  • WYPRÓBUJ ZA DARMO
  • ZALOGUJ SIĘ
  • REDAKCJA
  • KONTAKT
POMOC NEWSLETTER FACEBOOK
Czytaj już od 4,99 zł Kup subskrypcję
  • ZALOGUJ SIĘ
murator
  • Archiwum
  • Aktualności
  • Architektura
  • Wnętrza
  • Budowa
  • Remont
  • Instalacje
  • Wokół domu
  • Prawo i pieniądze
  • Dla fachowca
Murator Architektura Poniżej poziomu morza

Poniżej poziomu morza

Anna Grabowska
Anna Grabowska NAPISZ DO AUTORA

Dom o uniwersalnej prostej formie świetnie odnajduje się w zielonym wiejskim otoczeniu. Dla inwestorów jest bezpieczną przystanią, którą samodzielnie urządzają zgodnie ze swoimi pomysłami i upodobaniami.

 ARTYKUŁ BEZPŁATNY
Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „Muratora” już od 4,99 zł miesięcznie!

Żuławy Wiślane oglądane na zdjęciach lotniczych to kolorowy płaski patchwork łąk i pól przecięty szerokim biegiem Wisły. W tej sielskiej krainie wybudowano nowoczesny dom o oszczędnej prostej bryle.

Poniżej poziomu morza

Na proporcje i wygląd bryły w dużym stopniu wpłynęły zapisy planu miejscowego. Niezależnie od nich inwestorom zależało na prostej, nowoczesnej formie

fot. Piotr Mastalerz
Poniżej poziomu morza

Od frontu budynek sprawia wrażenie bezpiecznego schronienia. Jedyne okno zamontowane w fasadzie jest niewielkie i nie wyróżnia się na tle szarej ściany

fot. Piotr Mastalerz

W dobrej formie

Jest zbudowany na planie prostokąta i przekryty dwuspadowym dachem o nachyleniu 40o. Na dachu brak lukarn, są za to o wiele mniej zwracające na siebie uwagę okna dachowe. Połacie pozbawione okapów podkreślają prostotę architektury. Bryłę rozrzeźbiają dwa podcienia: długi i praktyczny nad drzwiami wejściowymi i bramą garażową oraz nieco krótszy przy jednej ze ścian szczytowych. Niewielkie nadwieszenia osłaniają strefę wejścia i dwa okna na parterze, a ponadto urozmaicają wygląd elewacji, na której w słoneczne dni kładą się cienie.

Fasada domu najwyraźniej strzeże prywatności mieszkańców i otwiera się na otoczenie tylko dwoma niewielkimi przeszkleniami: poziomym oknem kuchennym, które prawie znika na tle elewacji, oraz małym naświetlem w drzwiach wejściowych. Zupełnie inaczej jest od strony ogrodu i szczytów – tu nie brakuje dużych okien, które za sprawą zastosowanych między nimi wstawek szarego tynku wydają się wręcz ogromne. Na ścianach zewnętrznych przeważa jednak świeża biel podkreślająca nowoczesny charakter bryły. Jedynie podcień wejściowy i bramę garażową wykończono drewnopodobnym kompozytem. Na połaciach została położona ciemnoszara blacha płaska łączona na rąbek. Tym samym materiałem wykończono opierzenie dachu i niewielkie kominy, co znacznie ujednoliciło wygląd przekrycia.

Poniżej poziomu morza

Przeszklenia zaplanowano w taki sposób, aby otwierały wnętrza na prywatną część działki i zielony krajobraz dookoła

fot. Piotr Mastalerz
Poniżej poziomu morza

Dwuspadowy dach, jego obróbki oraz kominy wykończono szarą blachą płaską. Na elewacji tynk mineralny w kolorze białym i szarym

fot. Piotr Mastalerz

Dojrzewanie do decyzji

Dom o uderzająco prostej formie wybudowali pięć lat temu państwo Ewelina i Paweł. Oboje wychowani w Gdańsku, początkowo planowali kupić tam mieszkanie. – Zastanawialiśmy się nad jego metrażem i programem funkcjonalnym, który w naszych planach szybko się rozrastał. Na początku to miały być dwa pokoje, potem trzy, aż doszliśmy do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem będzie własny dom. Korzyści wydawały się niezaprzeczalne: kilka sypialni, zaplecze gospodarcze, duży garaż, nie mówiąc już o takich rzeczach jak ogród, cisza, spokój i ładne widoki z okien. Oczywiście nie brakowało też obaw, zwłaszcza że w naszej bliskiej rodzinie nikt nie budował wcześniej domu – mówi pani Ewelina.

Decyzja jednak zapadła i zaczęły się poszukiwania działki. Młodemu małżeństwu najbardziej spodobała się posesja położona w jednej z wsi nieopodal Gdańska, 8 km w linii prostej od morza. Miejsce było zaciszne i niezbyt gęsto zabudowane, z punktu widzenia inwestorki jego wielką zaletą był doskonały dojazd do pracy – 15 minut łącznie z parkowaniem. Posesja miała kształt prostokąta o wymiarach 26 x 56 m, co dawało pewność, że za domem oprócz dużego trawnika bez trudu zmieści się też ogródek warzywny. Z działki rozciągał się nostalgiczny widok na pola, łąki i las oraz farmę wiatrową – charakterystyczny element krajobrazu w tych stronach.

Poniżej poziomu morza

Inwestorom zależało na tym, aby na parterze oprócz strefy dziennej znalazł się gabinet. Jego ściany pokrywa tapeta klejona... poziomo. Chodziło o to, aby uzyskać charakterystyczny horyzontalny wzór

fot. Piotr Mastalerz
Poniżej poziomu morza

Zgodnie z życzeniem pani Eweliny kuchnia jest duża i bardzo wygodna. Wąskie okno doświetla blat roboczy i pozwala obserwować, co się dzieje przed domem

fot. Piotr Mastalerz

Przymiarki do projektu

Inwestorzy zlecili wykonanie projektu architektowi Markowi Twardowskiemu. Inwencja projektanta była jednak w tym przypadku mocno ograniczona: wielkość i proporcje domu wynikają z dość szczegółowych zapisów planu miejscowego. Określa on spadek i liczbę połaci, wysokość bryły, długość elewacji frontowej, a nawet stosunek długości dłuższego i krótszego boku budynku.

– Kiedy już ustaliliśmy obrys ścian zewnętrznych, trzeba było starannie przemyśleć wielkość i usytuowanie wszystkich pomieszczeń, ponieważ wiedzieliśmy, że nie będzie możliwości nawet minimalnego powiększenia lub podwyższenia bryły – mówi architekt.

A jak swój dom wyobrażali sobie inwestorzy? – Bardzo zależało mi na dużej zamkniętej kuchni, spiżarni oraz na tym, aby na parterze oprócz salonu połączonego z jadalnią znalazł się gabinet. Takie pomieszczenie przydaje się do pracy przy komputerze, nauki języka obcego albo do przechowywania korespondencji. Oczywiście można te rzeczy robić również w salonie, ale wtedy traci on swój szczególny charakter i powoli staje się domowym biurem albo składzikiem – mówi pani Ewelina. Na poddaszu oprócz standardowego dla strefy nocnej zestawu sypialni i rodzinnej łazienki małżonkowie chcieli mieć dostępną z korytarza garderobę i wygodną jasną pralnię.

Poniżej poziomu morza

Inwestorzy mają na parterze do dyspozycji dwa stoły: kuchenny do codziennych posiłków oraz jadalniany, przy którym może zasiąść przynajmniej sześć osób

fot. Piotr Mastalerz

Wyczytane z planu

Pokój dzienny zachował swój otwarty charakter, jednak został oddzielony od korytarza kilkumetrową ścianką. Dzięki temu z przedsionka można przejść z zakupami do spiżarni lub kuchni, nie wkraczając na drewnianą posadzkę salonu. Ściana pełni też ważną funkcję w wystroju – wbudowano w nią wkład do kominka i ustawiono przy niej wielofunkcyjny regał zaprojektowany przez panią Ewelinę. Zgodnie z życzeniem inwestorów w planie parteru zostały uwzględnione zaciszny gabinet na uboczu oraz duża kuchnia, którą od strony salonu będą zamykać przesuwne drzwi.

Plany domu

Plany domu

Poddasze 99,7 m2

rys. Agnieszka i Marek Sterniccy
Plany domu

Parter 77,0 m2

rys. Agnieszka i Marek Sterniccy
Poniżej poziomu morza

Przeszklenia w ścianie szczytowej z ekspozycją południową doskonale doświetlają wnętrza. O wielkości okien zdecydował charakter poszczególnych pomieszczeń

fot. Piotr Mastalerz

Dom w depresji

Po otrzymaniu pozwolenia na budowę rozpoczął się następny etap realizacji marzenia o własnym domu. Nie obyło się bez komplikacji. Działka znajduje się poniżej poziomu morza. Jak można się było spodziewać, badania geotechniczne wykazały wysoki poziom wód gruntowych. – Aby nie naruszyć warstw nośnych powyżej lustra wody, budynek został nieco wyniesiony, a teren działki podniesiono o mniej więcej 40 cm – mówi architekt. Budowa trwała osiem miesięcy i przebiegała bardzo sprawnie, zwłaszcza biorąc pod uwagę to, że przez kilkanaście tygodni nad postępem prac czuwała tylko inwestorka (pan Paweł, marynarz, wypłynął w rejs). Pani Ewelina dwa razy dziennie odwiedzała budowę, niektóre decyzje musiała podjąć sama, inne gorączkowo konsultowała z mężem. Aby ułatwić sobie komunikację, małżonkowie kupili nowe telefony komórkowe z funkcją robienia zdjęć i wysyłania MMS-ów.

Budowę domu zlecono generalnemu wykonawcy, ale wykańczaniem wnętrz inwestorzy zajęli się już samodzielnie, w miarę możliwości czasowych i finansowych. Kolejne elementy wystroju i wyposażenia pojawiały się stopniowo, ale dzięki temu można było lepiej przemyśleć szczegóły aranżacji lub pokusić się o niekonwencjonalne rozwiązania.

Poniżej poziomu morza

Wysoki na 3 m pokój dzienny to centrum domu. Z przestrzeni parteru wydziela go dębowa posadzka

fot. Piotr Mastalerz

Indywidualny rys

Sercem domu jest pokój dzienny połączony z jadalnią. Pomieszczenie ma 30 m2, ale jego wysokość (3 m) sprawia, że wydaje się większe. Tym bardziej że do wnętrza wpada mnóstwo światła ze strony zachodniej, południowej i wschodniej. Ze względu na znaczne rozmiary przeszkleń (wysokość 2,6 m) trzeba było zastosować aluminiową stolarkę okienną. W upalne letnie popołudnia przed nadmiarem światła chronią powłóczyste nieprzepuszczalne zasłony.

Pani Ewelina opowiada, że początkowo kolorystyka salonu ograniczała się do czerni, bieli i szarości. Tę chłodną kompozycję przełamywał tylko naturalny odcień dębowej posadzki. Kolor pojawił się dopiero po wykonaniu regału zaprojektowanego przez inwestorkę.

– Potrzebowałam sporo miejsca na książki, płyty i wino, więc rozrysowałam na kartce kompozycję półek o zróżnicowanych wymiarach. Po przeniesieniu projektu do programu graficznego wpadłam na pomysł, aby niektóre elementy miały większą głębokość, a więc nieco wystawały przed lico zabudowy, co dało interesujący efekt przestrzenności.

Całości dopełniają fronty szafek w optymistycznym żółtym kolorze – mówi inwestorka.

Regał wykonano z płyt meblowych. Moduły ułożono jeden na drugim pod sam sufit. Nie są one kotwione w ścianie, a jedynie miejscami połączone ze sobą. Przygotowanie układanki różnowymiarowych elementów w taki sposób, aby tworzyły zwartą zabudowę, wymagało od wykonawcy dużej precyzji.

Regał w wersji 3D to niejedyny interesujący element wystroju. Ścianę za telewizorem pokrywa ciekawa okładzina, która też ma swoją historię. Inwestorzy kupili białe gipsowe płytki ścienne, których powierzchnię pokrywał przestrzenny geometryczny wzór. Wydał się im jednak zbyt monotonny, dlatego miejscami podocinali wystające fragmenty płytek, aby dodać całości dynamiki. Na koniec wszystko pomalowano czarną farbą.

Na ostateczną aranżację czekają kolejne pomieszczenia w domu, a inwestorzy już zastanawiają się, jak zrealizować swoje pomysły na ich wystrój.

Poniżej poziomu morza

Regał zaprojektowany przez panią Ewelinę wprowadził do wnętrza kolor. Przewidziano w nim miejsce na książki, płyty i butelki wina

fot. Piotr Mastalerz
Poniżej poziomu morza

Sypialnia małżeńska. Ściana naprzeciw łóżka wbrew pozorom nie jest wyklejona tapetą, ale pomalowana w dwukolorowe pasy. Nie znalazłszy odpowiedniej tapety, inwestorzy postanowili sami stworzyć wymarzony wzór

fot. Piotr Mastalerz

Ważna decyzja

Architekt chciał podkreślić minimalistyczny charakter bryły, więc zaproponował, by elewacja domu na Żuławach była w kolorze białym. Inwestorzy początkowo podchodzili do tego pomysłu dość ostrożnie i skłaniali się ku bardziej popularnym (a więc, jak się wydawało, bezpieczniejszym użytkowo i bardziej oswojonym estetycznie) odcieniom jasnej szarości lub beżu. Ostatecznie jednak poszli za radą projektanta. Ściany zewnętrzne wykończono tynkiem mineralnym o drobnej granulacji (zapobiegającej osadzaniu się kurzu) i zabezpieczono preparatami antygrzybiczymi. Łącznikiem między świeżą (od pięciu lat) bielą elewacji a antracytowymi ramami okiennymi są fragmenty tynku w kolorze szarym.

Korzystaj z bazy wiedzy „Muratora” bez ograniczeń!

Ciesz się dostępem do całego Murator.pl, w tym archiwum, dodatków i wydań specjalnych

CZYTAJ od 4,99 zł Zaloguj się
  • Wypróbuj darmowy numer miesięcznika - 5/2018
  • KONTAKT
  • POMOC
  • FAQ
  • WARUNKI SPRZEDAŻY
  • REGULAMIN
Wydanie: Murator 11/2016 Tekst Anna Grabowska
Projekt architekt Marek Twardowski, Architonika
Zdjęcia Piotr Mastalerz
Zaloguj się lub zarejestruj, aby skomentować artykuł
Murator 11/2016 Murator 11/2016 ZOBACZ WYDANIE
Tematy
  • NOWOCZESNY DOM
  • PREZENTACJA DOMU
warto przeczytać
STODOLOVE – jak stodoła stała się domem STODOLOVE – jak stodoła stała się domem. Prezentacja domu
DOM
Na początku było drzewo Na początku było drzewo. Prezentacja domu
DOM
Widok na jezioro, siłownia, basen, ogród warzywny, spiżarnia, miejsce do medytacji… Prezentacja domu marzeń
Wspaniały widok na jezioro, siłownia, basen, ogród warzywny, spiżarnia, miejsce do medytacji… Dom dla miłośników aktywnego uprawiania sportu i życia...
NOWOCZESNY DOM
Top 10+1. Najciekawsze projekty zrealizowane w 2024 roku
Nasza lista pokazuje bardzo różnorodną architekturę. Obok domów nawiązujących do tradycji są na wskroś nowoczesne, a nawet awangardowe. Ta rozmaitość...
ARCHITEKTURA NOWOCZESNA
tematy z okładki
Murator 6/2025
CZYTAJ od 4,99 zł
ZOBACZ WYDANIE
Więźba tradycyjna czy wiązary prefabrykowane Budowlane dylematy. Więźba tradycyjna czy wiązary prefabrykowane
BUDOWA DACHU
STODOLOVE – jak stodoła stała się domem. Prezentacja domu
Domy powstają z marzeń ich przyszłych mieszkańców. A kiedy marzenia realizuje architekt? Powstaje StodoLove. Projekt: architekt Anna Maria Sokołowska
DOM
Tarasy u stóp Inspiracje. Tarasy u stóp
TARAS
Przed wyborem projektu. Domy parterowe bez garażu
Mają grono zagorzałych zwolenników, ceniących komfort życia na jednej kondygnacji. Rezygnacja z garażu może okazać się kluczowa dla wybudowania na...
DOM
Dlaczego warto mieć klimatyzator Dlaczego warto mieć klimatyzator
KLIMATYZACJA W DOMU
Dodatek Specjalny do Muratora 6/25 Dodatek Specjalny do Muratora 6/25
MODERNIZACJA INSTALACJI GRZEWCZEJ
miesiecznik.murator.pl

„Murator” to najpopularniejszy w Polsce poradnik budowlany. Od ponad 40 lat doradza budującym i remontującym. Na Murator.pl znajdziesz m.in. bieżące i archiwalne wydania w formie elektronicznej, a także wybrane wydania specjalne.

CZYTAJ od 4,99 zł
Murator ONLINE
Murator ONLINE + DRUK
  • Murator: Redakcja miesięcznika Redakcja wydań specjalnych TIME S.A Reklama Regulamin serwisu Warunki sprzedaży Polityka prywatności i cookies Dane osobowe Licencje Pomoc
  • Serwisy internetowe Budowa i Wnętrza: Murator.pl Projekty.murator.pl Muratorfinanse.pl Urzadzamy.pl Architektura.murator.pl Muratorplus.pl Zdrowie i parenting: Poradnikzdrowie.pl Mjakmama.pl Hobby: Podroze.pl Beszamel.pl News: Se.pl Superbiz.pl Superseriale.pl Hotplota.pl Eskacinema.pl Radio: Eska.pl Eskarock.pl Voxfm.pl ESKA2 RadioPLUS.pl SKLEP ONLINE: Vivelo.pl
  • Miesięczniki: Murator Architektura-murator
Żaden utwór zamieszczony w serwisie nie może być powielany i rozpowszechniany lub dalej rozpowszechniany w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny) na jakimkolwiek polu eksploatacji w jakiejkolwiek formie, włącznie z umieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody TIME S.A. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części z naruszeniem prawa tzn. bez zgody TIME S.A. jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Copyrights © TIME S.A. 2001-2025zpr
Design by TIME S.A
Hosted by supermedia