Cieplej i taniej po termomodernizacji
Metodyczny, dobrze przemyślany remont przyniósł oczekiwane rezultaty. Inwestorzy mogą się cieszyć wygodnymi instalacjami, nowoczesnymi wnętrzami, pięknym wyglądem elewacji i – co równie ważne – niższymi rachunkami za ogrzewanie.
Kostka z połowy lat 60. miała cechy typowe dla architektury tamtych czasów: prostą bryłę opisaną na planie prostokąta oraz wysoki parter wynikający z częściowego wyniesienia piwnicy powyżej poziomu gruntu. Ozdobą elewacji był gzyms wieńczący ściankę attykową. Fasadę urozmaicały dwa nieduże balkony o pełnych murowanych balustradach, na przeciwległej ścianie znajdował się 12-metrowy taras.
Pod względem zastosowanych materiałów i stanu technicznego budynek wypadał zadowalająco. Mury o grubości 38 cm wzniesione z cegły dobrej jakości nie miały widocznych spękań ani uszkodzeń konstrukcji, izolacje zostały wykonane zgodnie z ówczesną sztuką budowlaną, choć miejscami wymagały już naprawy. Minusem na pewno były przestarzałe instalacje i brak ocieplenia ścian zewnętrznych. Wszystko to sprawdził dokładnie pan Jarosław, zanim zdecydował się na zakup domu.
– Największe znaczenie miały świetna lokalizacja, bardzo dobry stan murów i możliwość takiego przebudowania pomieszczeń, aby uzyskać nowoczesne, przestronne wnętrza. Zależało ...
W artykule znajdziesz:
- przykład udanej, kompleksowej termomodernizacji kostki z lat 60.
- opis prac związanych z wymianą instalacji i okien oraz ociepleniem piwnicy, ścian zewnętrznych i stropodachu
- zdjęcia ilustrujące wizualne efekty remontu oraz informację o tym, jak wpłynął on na koszty ogrzewania
Będziesz korzystać z całego miesiecznik.murator.pl, w tym archiwum, dodatków i wydań specjalnych
Projekt elewacji architekt Radosław Byczkowski
Zdjęcia Małgorzata Góra