Wykonawcy mają głos
Dobry, solidny wykonawca to marzenie budujących. Inwestorzy mają duże wymagania. A czy zdają sobie sprawę z tego, z jakimi problemami borykają się uczciwi fachowcy?
Badania branży budowlanej potwierdzają nie najlepsze nastroje. 47% właścicieli firm uważa, że ich sytuacja finansowa nie ulegnie w tym roku zmianie, 40% – że się pogorszy. Prawie wszystkie firmy skarżą się na zatory płatnicze. 40% ankietowanych nie otrzymało w 2012 r. na czas zapłaty od kontrahentów (Raport BIG InfoMonitor).
Rynek budowy domów jednorodzinnych ma kolor czarny – nie z powodu żałoby. Wiele pseudofirm i wielu wykonawców omija z daleka urzędy skarbowe. Przeciętny inwestor też nie ma motywacji, by tracić pieniądze na płacenie VAT-u. Nawet kredytobiorca, by rozliczyć się z bankiem, musi pokazać ukończony etap budowy, a nie faktury. Kto pracuje na czarno? Nie wiadomo. Praca bez umowy, bez ubezpieczenia, bez rękojmi – tyle że tanio – wielu inwestorom bardzo to odpowiada, a dla wykonawców to sposób na trochę lepszy zarobek. Słowo „fachowiec” zdewaluowało się, fachowcem może być dziś każdy ...
W artykule znajdziesz:
- reportaż na temat branży budowlanej (jej problemów, np. nieuczciwej konkurencji, szareuj strefy, postaw klientów) widzianej oczami wykonawców
- rady, po czym poznać dobrego wykonawcę
Będziesz korzystać z całego miesiecznik.murator.pl, w tym archiwum, dodatków i wydań specjalnych