Przyjemnie na poddaszu
Gdy zimą na poddaszu mimo włączonego ogrzewania czuć chłód, a latem jest tam duszno i gorąco, to znak, że nie jest dobrze ocieplone. Warto to zmienić i poznać metody uzupełniania izolacji termicznej dachów, pod którymi znajdują się urządzone i zamieszkane pomieszczenia.
Dachy skośne ociepla się przeważnie dobrze znaną i sprawdzoną metodą. Polega ona na ułożeniu między krokwiami i innymi drewnianymi elementami więźby materiału termoizolacyjnego, którym jest najczęściej wełna mineralna. To pierwsza z dwóch warstw. Miejsce drugiej jest pod krokwiami. Umieszcza się ją pod rusztem nośnym połączonym z więźbą, do którego przytwierdzana jest później okładzina wykończeniowa, przeważnie robiona z płyt gipsowo-kartonowych.
Tak postępuje się w nowo budowanych domach, a co mają zrobić mieszkańcy poddaszy już wykończonych i w pełni się użytkowanych? Jednym ze sposobów jest opróżnienie pomieszczeń z mebli oraz innych sprzętów i zerwanie okładzin, by dostać się do więźby w celu dołożenia materiału termoizolacyjnego. To kosztowne i kłopotliwe rozwiązanie, co więcej – wyłączające poddasze z użytku na co najmniej kilka tygodni. Można je brać pod uwagę jedynie wówczas, gdy i tak planowany był gruntowny remont okładzin skosów ...
Będziesz korzystać z całego miesiecznik.murator.pl, w tym archiwum, dodatków i wydań specjalnych