Spoiny z pistoletu
Silikony, akryle i inne gotowe uszczelniacze
Sklepowe półki uginają się od rozmaitych uszczelniaczy. Gdy przyjdzie nam wykonać fugę wokół wanny, zrobić dylatację w murze lub uszczelnić cieknącą rynnę, możemy w sklepie poczuć dezorientację. Najwyższy więc czas wyjaśnić, co czym uszczelniać i jak to robić poprawnie.
Tak jak na wszystkie buty sportowe mówimy adidasy, tak wszystkie masy pakowane w podłużne kartusze z „dzióbkiem” zwykliśmy nazywać silikonami. To daleko idące uproszczenie. W tej formie sprzedawane są bowiem także akryle, kleje, kity do parkietu, uszczelniacze butylowe, polimerowe, kauczukowe i wiele innych. Samych silikonów jest przy tym kilkadziesiąt rodzajów, z czego tylko część do zastosowań w budownictwie.
Uszczelniacze to średniej gęstości masy, którymi łatwo wypełnić szczelinę, rysę lub nacięcie dylatacyjne. Łatwo, ponieważ wyciska się je z plastikowego kartusza zakończonego stożkowatą dyszą, używając ręcznej wyciskarki-pistoletu. Z dyszy wychodzi jednakowej grubości pas uszczelniacza. Na grubość wyciskanego pasa mamy wpływ. Plastikowy czubek dyszy trzeba uciąć, aby udrożnić wylot. Gdy utniemy nisko – pas będzie wąski, kiedy czubek dyszy zetniemy wyżej – pas będzie szerszy. W taki sposób pakowane są i nanoszone prawie wszystkie uszczelniacze. Niektóre są też dostępne w ...
W artykule znajdziesz:
- wyjaśnienie, czym są silikon, uszczelniacz akrylowy, uszczelniacz typu MS polimer oracz inne typy uszczelniaczy
- informacje, jakie są ich rodzaje oraz który do czego się nadaje
- przykładowe ceny opisywanych produktów
- podstawowe zasady uszczelniania, fugowania i dylatowania
- podpowiedź, czym nanosić te preparaty
Będziesz korzystać z całego miesiecznik.murator.pl, w tym archiwum, dodatków i wydań specjalnych