Dom, który na siebie zarobi
Koszty utrzymania budynku są dosyć wysokie, więc może warto wynająć część pomieszczeń i w ten sposób zdobyć dodatkowe fundusze. Można je przeznaczyć na remonty, sfinansowanie opału i energii elektrycznej. Jak zbudować dom, żeby i nam, i lokatorom mieszkało się w nim wygodnie?
Studenci, letnicy, pracownicy napływowi, osoby „na dorobku” – wszyscy oni szukają dogodnego miejsca do zamieszkania i są gotowi za to sporo zapłacić. Agencje nieruchomości najwięcej zarabiają dziś na pośredniczeniu w wynajmie mieszkań i domów. Gdy zatem stoisz w obliczu decyzji dotyczącej budowy własnego domu, możesz wziąć pod uwagę wynajem jednego lub kilku jego pomieszczeń, od razu albo w przyszłości. Jeśli decyzję podejmiesz jeszcze przed wystąpieniem o pozwolenie na budowę, możesz specjalnie dostosować dom do takiej funkcji. Uzyskasz wtedy najwięcej komfortu i intymności, na ile to możliwe, zarówno dla siebie, jak i dla swoich lokatorów.
Wynajmując lokal, trzeba liczyć się z obraniem funkcji gospodarza domu, który musi być do dyspozycji podnajemców.
Kuszące są natomiast wysokie sumy zasilające co miesiąc domowy budżet. Można z nich stworzyć swoisty fundusz remontowy i inwestycyjny na potrzeby budynku.
Oddzielne wejście do wynajmowanego lokalu zapewni poczucie intymności i właścicielowi, i najemcy
fot. Patrycjusz Pietruszka, projekt: P2 DesignsW artykule znajdziesz:
- porady, dotyczące zaprojektowania domu z pomieszczeniami na wynajem
- przykładowe projekty takich domów
- wyjaśnienie, czym powinien różnić się projekt takiego domu od domu z pokojami dla letników
- informacje o formalnościach, jakie czekają osoby wynajmujące część domu
Będziesz korzystać z całego miesiecznik.murator.pl, w tym archiwum, dodatków i wydań specjalnych
