Jak zbudować dom bliźniak dla rodzeństwa, które ma identyczny gust, i nie popaść przy tym w powtarzalność?
Brat i siostra ze swoimi rodzinami byli zgodni nie tylko co do lokalizacji planowanego bliźniaka, ale nawet jego estetyki. – Kiedy rozmawialiśmy o domach, które nam się podobają, okazywało się, że jako przykłady wskazywaliśmy te same budynki. Kiedyś, jeżdżąc po Krakowie, zobaczyliśmy ciekawą willę. Spisaliśmy z tablicy przed budynkiem nazwisko architekta i tak trafiliśmy na Roberta Skitka z pracowni RS+ w Tychach – wspomina pani Barbara.
Gdy inwestorzy zadzwonili po raz pierwszy do architekta, złapali go w drodze z budowy w Krakowie. – Przyjechał do nas na spotkanie w stroju roboczym. Pomyślałam: „W końcu znaleźliśmy architekta, który nie boi się budowy!”.
Rodzeństwo chciało mieć identyczne segmenty, ale przy tym zależało mu na zapewnieniu prywatności każdej z rodzin. – Nie chcieliśmy zaglądać sobie nawzajem w okna ani dzielić ze sobą ogrodu. Musieliśmy też myśleć pragmatycznie, że kiedyś któreś z nas ...
W artykule znajdziesz:
- zdjęcia bryły i wnętrz dwóch części bliźniaka;
- plany domu;
- pomysł na oryginalne ogrodzenie z konstrukcji stalowej, obudowanej płytami cementowo-drzazgowymi;
- informacje o sposobie posadowienia domu przy wysokim poziomie wód gruntowych;
- informacje o materiałach wykończeniowych.
Będziesz korzystać z całego miesiecznik.murator.pl, w tym archiwum, dodatków i wydań specjalnych
Zdjęcia Tomasz Zakrzewski
Projekt Robert Skitek, pracownia RS+