Dobrze znany z PRL-u dom kostka po przebudowie zyskał niezwykłe elewacje. Ciemnografitowy tynk przypomina beton i stanowi ciekawe tło dla szarzejącego drewna.
Z zimną barwą tynku zestawiono ciepły, jasny odcień drewna modrzewiowego. W słońcu drewno staje się jeszcze piękniejsze – nabiera ciepłych, miodowych refleksów. Kontrastowe połączenie wydobywa urodę obu materiałów. Drewniana okładzina pojawia się na elewacjach fragmentami, a najciekawszy efekt uzyskano od strony ogrodu. Modrzewiowe deski wypełniają tam przestrzeń między ogromnymi oknami i drzwiami tarasowymi, stykają się z drewnianą podłogą tarasu i drewnianymi schodami. Poziomy układ oblicówki optycznie nieco obniża dwukondygnacyjną bryłę, a pionowy na cokole – współgra z podobnie ułożonymi deskami na drewnianym tarasie z egzotycznego drewna garapa. Deski tarasu wydają się przedłużeniem desek na elewacji. Drewno – materiał ciepły w dotyku – sprawia, że taras staje się przytulniejszy, o ściany można się oprzeć, a na tarasie odpoczywa się tak, jakby to był dodatkowy pokój letni. Powoduje też, że dom w naturalny sposób wpisuje się w zadrzewioną działkę.
Dodatkowym elementem ...
W artykule znajdziesz:
- udany przykład metamorfozy domu-kostki z PRL-u
- zdjęcia ciekawej elewacji domu pokazanego z różnych stron
- opis zastosowanych rozwiązań oraz efektów estetycznych, które udało się osiągnąć
- komentarz projektanta dotyczący łączenia różnych materiałów elewacyjnych
Będziesz korzystać z całego miesiecznik.murator.pl, w tym archiwum, dodatków i wydań specjalnych
Tekst Agnieszka Kunicka
Zdjęcia Piotr Mastalerz