Projekt indywidualny, konkretne, dokładnie określone wymagania i oczekiwania inwestorów – sprawdzone zgodnie z zasadą, że dopiero trzeci dom buduje się dla siebie. Do tego architekt, który nie tylko na poziomie werbalnym je odczytuje i przekłada – najpierw na papier, a później na konstrukcję i aranżację wnętrz. To w przypadku łódzkiego domu przepis na sukces.
Stoi przy niewielkiej osiedlowej uliczce w Łodzi, w otoczeniu zieleni, w sąsiedztwie domów typowych dla minionej epoki. Bryła domu, odpowiadająca trendom XXI w., zwraca uwagę, ale nie dominuje, nie wychyla się nowoczesnością spośród tradycyjnego otoczenia. Stanowi element idealnie w nie wkomponowany.
Będziesz korzystać z całego miesiecznik.murator.pl, w tym archiwum, dodatków i wydań specjalnych