Okładzina ceramiczna o remontu

Stare płytki trącą myszką, ale ich stan techniczny jest bez zarzutu? Nic w tym dziwnego, płytki ceramiczne to materiał „nie do zdarcia”. Szybciej ich wzornictwo wychodzi z mody, niż tracą one swoje walory użytkowe i techniczne. Nawet płytki sprzed wielu dekad odznaczają się wysoką jakością, w dużej części pochodziły przecież z importu, i to najczęściej z renomowanych fabryk włoskich i hiszpańskich. Płaciło się za nie krocie, więc decyzja o wymianie nie należy do najłatwiejszych, często z powodów emocjonalnych, nie mówiąc już o kosztach i uciążliwości takiego remontu. Ponadto nawet wykonana przed kilkudziesięciu laty okładzina zwykle mocno trzyma się ściany, a jeśli położona była przez profesjonalistę, zazwyczaj jej stan techniczny jest również bez zarzutu – fugi są równe, zabezpieczone listwami brzegi nieukruszone, żadna płytka nie odpada ze ściany.

Jeśli więc płytki straciły tylko na estetyce, a szkoda ...