Prąd na potem
Domowe magazynowanie energii elektrycznej
Instalacja fotowoltaiczna wytwarza energię elektryczną, gdy świeci słońce, a nie wtedy, kiedy jest na nią największe zapotrzebowanie. Część energii, której nie uda się zużyć na bieżąco, trzeba magazynować, aby korzystać z niej, gdy zapotrzebowanie jest większe niż produkcja, na przykład nocą lub w zimie.
Magazynowanie energii nie jest jak na razie zbyt popularne. Większość użytkowników instalacji fotowoltaicznych w ramach tak zwanych umów prosumenckich odprowadza nadwyżki energii do sieci elektroenergetycznej. Ci, którzy zostali właścicielami instalacji fotowoltaicznych przed 1 kwietnia br., mogą je bezkosztowo odebrać od przedsiębiorstwa energetycznego (maksymalnie do 80%, pozostałe 20% to tak zwane koszty magazynowania). Od nowych posiadaczy paneli przedsiębiorstwo jest zobowiązane odkupić nadwyżki energii elektrycznej wyprodukowane w ich mikroinstalacjach. Obie strony nie są jednak z tego specjalnie zadowolone. Prosumentów nie satysfakcjonuje cena, za jaką odkupuje się od nich energię, z kolei przedsiębiorstwa skarżą się na kłopoty z przesyłem i magazynowaniem olbrzymich nadwyżek energii pochodzącej z systematycznie zwiększającej liczby instalacji fotowoltaicznych.
Rosnący udział odnawialnych źródeł energii w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym, a zwłaszcza prosumenckich instalacji fotowoltaicznych, sprawia, że domowe magazyny energii już teraz stają się podstawowym elementem zielonej transformacji ...
W artykule znajdziesz:
- korzyści z magazynowania energii
- zasady określania pojemności magazynu energii
- koszty magazynowania
Będziesz korzystać z całego miesiecznik.murator.pl, w tym archiwum, dodatków i wydań specjalnych