Ogrzewanie po nowemu
Aby termomodernizacja była „kompletna” i spełniła pokładane w niej nadzieje na komfort i mniejsze rachunki za ogrzewanie, musi iść w parze z modernizacją systemu grzewczego, a niekiedy zrobieniem go niemal od nowa.
Zapewnienie w domu odpowiedniej temperatury, niezależnie od warunków na zewnątrz, wymaga ogrzewania go przez znaczną część roku – najlepiej bezobsługowo i niedrogo. W wielu starych domach, wybudowanych kilkadziesiąt lat temu, a nawet w takich, które powstały w pierwszych latach obecnego wieku, można o tym jedynie pomarzyć, bo urządzenia, materiały i rozwiązania zastosowane w ich instalacjach grzewczych mocno się już zestarzały.
Oferowane dzisiaj rury są trwalsze i mają lepsze niż kiedyś parametry, grzejniki są lepiej zabezpieczone przed korozją, wydajniejsze i bardziej estetyczne, a urządzenia grzewcze wygodniejsze w użyciu, oszczędniejsze i mniej zanieczyszczające środowisko. Mają wysoką sprawność i doskonale współpracują z systemami automatyki, co sprawia, że zużywają mniej paliwa, a instalacja dostarcza do pomieszczeń dokładnie tyle ciepła, ile potrzeba, i zapewnia użytkownikom maksimum komfortu bez absorbowania ich w jej obsługę.
Bardzo rozwinęła się technologia odnawialnych źródeł energii i ...
Będziesz korzystać z całego miesiecznik.murator.pl, w tym archiwum, dodatków i wydań specjalnych