Między lasem a pasmem pól, kilkadziesiąt kilometrów od Rzeszowa, samochody często zwalniają, by pasażerowie mogli sfotografować wyjątkowy dom energooszczędny.
Biała bryła budynku wyróżnia się na tle malowniczego pejzażu. W pobliżu nie ma wielu zabudowań. Najbliższy sąsiad mieszka 300 m dalej, kolejny dom oddzielony jest pasmem lasu. Inwestorzy szukali działki na uboczu, w pięknym otoczeniu, w promieniu kilkunastu kilometrów od rodzinnej miejscowości. Chcieli mieć bezpośredni zjazd z drogi, odsłoniętą wystawę od południowego zachodu, teren bez słupów energetycznych, las w sąsiedztwie. Mimo tych wszystkich warunków (zdawać by się mogło trudnych do spełnienia) miejsce na budowę znaleźli w ciągu trzech miesięcy. Dodatkową zaletą okazała się bliskość stadniny – jazda konna to jedno z ulubionych wspólnych zajęć pary. Pobliskie lasy dębowe są objęte ochroną w ramach programu Natura 2000, więc otoczenie nie powinno się zmienić.
W artykule znajdziesz:
- zdjęcia bryły i wnętrz
- plany domu
- informacje o nietypowej technologii, w jakiej został wzniesiony budynek
- inspirujący pomysł podziału działki na tarasy
Będziesz korzystać z całego miesiecznik.murator.pl, w tym archiwum, dodatków i wydań specjalnych
Zdjęcia Marcin Czechowicz
Projekt architekt Bogusław Barnaś/BXBstudio