Swoją tradycyjną bryłą dom doskonale wpisuje się w na poły wiejski krajobraz okolicy. Natomiast oszczędny detal, nowoczesne materiały wykończeniowe i nietypowe rozwiązania nadają mu indywidualny rys.
Najciekawsze efekty daje czasem połączenie przeciwieństw. Tak było w przypadku domu, który wybudowali państwo Beata i Wojtek, młode małżeństwo z Tychów. Inwestorzy mieli różne zdania na temat tego, w jakim miejscu chcieliby zamieszkać. Pani Beata najchętniej widziałaby swój dom w spokojnej, wiejskiej okolicy. Jej mąż chciał, aby budynek stanął blisko przystanków komunikacji publicznej, w stosunkowo niewielkiej odległości od szkoły, żeby dzieci nie trzeba było dowozić. Na szczęście udało się znaleźć działkę, która spełniała oczekiwania obojga małżonków. Z odrolnionej parceli widać las, pola, ale i zabudowania sąsiadów, a szybki dojazd do centrum miasta umożliwia pobliska szosa.
Na urokliwej parceli miał powstać ultranowoczesny, minimalistyczny dom – tak oczyma wyobraźni widziała go pani Beata. Pan Wojtek z kolei liczył na coś prostego, ale z ukłonem w stronę tradycji. Chciał też, aby dom był wybudowany z dobrych materiałów. Z takimi ...
W artykule znajdziesz:
- opis domu będącego nowoczesną, minimalistyczną wersją mieszkalnej stodoły
- szczegółowe informacje dotyczące materiałów wykończeniowych zastosowanych w tej realizacji
- przykłady nietypowych funkcjonalnych rozwiązań zastosowanych we wnętrzach
- zdjęcia i rzuty domu
Będziesz korzystać z całego miesiecznik.murator.pl, w tym archiwum, dodatków i wydań specjalnych
Projekt architekci MagdalenaiPiotr Tokarscy, TTAT
Zdjęcia Tomasz Zakrzewski