Nie każdy wie, że aby mieć deski na fasadzie domu – całej lub na wybranych fragmentach – nie musi ucierpieć żadne drzewo. Elewacje o wyglądzie drewna mogą bowiem powstać z wielu innych materiałów.
Dlaczego jednak mielibyśmy zrezygnować z drewna, na rzecz jego naśladownictwa? Powodów jest kilka. Pomijając kwestie ekologiczne, skupmy się na pewnych naturalnych cechach desek, które mogą sprawiać problemy.
Po pierwsze: drewno, zwłaszcza to najtańsze – sosnowe lub świerkowe – a takie króluje na elewacjach budynków, nienajlepiej znosi działanie wody i promieni UV. Żeby jego wygląd nie zaczął się niekorzystnie zmieniać, potrzebne są impregnaty, lakierobejce, lakiery lub farby. Te chemiczne substancje pomogą przedłużyć żywotność i utrwalić piękno desek. Niestety, nie zapewniają wieczystej ochrony i co kilka lub kilkanaście lat inwestorów czeka uciążliwa, a przy tym kosztowna konserwacja ścian – szlifowanie, czyszczenie i ponowne malowanie.
Po drugie: drewno, zwłaszcza iglaste i niezaimpregnowane lub źle zaimpregnowane, może zostać zaatakowane przez owady, co wcale nie należy do rzadkości. Sześcionożne szkodniki, jeśli zalęgną się w drewnie, są trudne do wytępienia, a skuteczne metody ich ...
W artykule znajdziesz:
- odpowiedź na pytanie, dlaczego warto stosować techniki elewacyjne tworzące imitację drewna
- prezentacja "drewna" w rolkach
- kilka informacji o tynkach dających efekt drewna
- omówienie różnych typów sztucznych desek elekwacyjnych
Będziesz korzystać z całego miesiecznik.murator.pl, w tym archiwum, dodatków i wydań specjalnych