Kupujemy działkę na wsi
Wielu z nas marzy, by porzucić swoje ciasne mieszkanie i zbudować dom w pięknej okolicy z dala od miejskiego gwaru. Warto jednak najpierw sprawdzić, na jakie trudności powinniśmy się przygotować.
Zalety mieszkania poza miastem, w pięknym zielonym miejscu, na działce z własnym ogrodem, a często i ze starodrzewem, dla wielu są oczywiste. Przestrzeń, cisza, otwarty krajobraz i czas, który wydaje się płynąć w zupełnie innym tempie. Można by powiedzieć: sielanka. Ale nie jest to bynajmniej określenie, które całkowicie wyczerpuje temat.
Zanim będziemy mogli się cieszyć urokami życia z dala od tak zwanej cywilizacji, czeka nas prawdopodobnie długa droga przez formalności i pokonywanie trudności technicznych. Zawiłe kwestie związane z własnością i dzierżawą ziemi, konieczność zmiany przeznaczenia działek rolnych oraz wynikające z tego komplikacje to tylko część problemów. Tereny poza miastem nie zawsze są należycie uzbrojone, co może się wiązać z potrzebą wykonania przyłączy. Może się też zdarzyć tak, że urząd gminy nie wyda nam pozwolenia na budowę domu – jeśli kupiliśmy działkę w sąsiedztwie terenów niezabudowanych i będziemy się starać o warunki zabudowy dla parceli położonej na ustroniu. Poza tym nabywana ziemia musi mieć dostęp do drogi dojazdowej, co w przypadku działek rolnych nie zawsze jest standardem. Jak widać, nasze starania, by wybudować dom marzeń w sielskim pejzażu, z wielu powodów mogą się skończyć niepowodzeniem.
W artykule znajdziesz:
- rady, jak szukać działki na terenie wiejskim, na co zwracać w takiej sytuacji uwagę
- wyjaśnienie podstawowych pojęć: grunty rolne, procedura odrolnienia itp.
- okoliczności, które mogą sprawić, że na danym terenie nie uda się nam wybudować domu
- podpowiedzi dotyczące kontaktów z agencją nieruchomości, pertraktacji ze zbywcami itp.
- wybór ciekawych zdjęć
Będziesz korzystać z całego miesiecznik.murator.pl, w tym archiwum, dodatków i wydań specjalnych