Domowa automatyka za...
Inteligentny dom
...25 tys. zł – Inteligencja w gnieździe elektrycznym
opowiada Kamil z Wrocławia
Mieszkam w nietypowym domu parterowym – stoi na wodzie. Ma powierzchnię 200 m2, jego kubatura to 600 m3, jest długi na 25 m i szeroki na 8 m. Duże okna o powierzchni 50 m2 umieszczone blisko lustra wody pozyskują sporo promieni słońca i ciepła. Wnętrze budynku ma tendencję do przegrzewania się. To jeden z powodów, dla których zdecydowałem się na automatykę domową. A drugi? Ludzie są z natury leniwi. Wyłączanie światła w odległym końcu domu jest uciążliwe. Dzięki systemowi sterowania inteligentnym budynkiem mogę to załatwić jednym kliknięciem łącznika.
Nasz system nie potrzebował dodatkowej instalacji. Informacje są przekazywane zwykłymi przewodami elektrycznymi. Dodaliśmy tylko rozbudowaną rozdzielnię ze sterownikami. Systemem można zarządzać przez komputer, pilotem albo korzystając z panelu dotykowego. Co potrafi? Steruje żaluzjami w zależności od temperatury na zewnątrz. Praca żaluzji jest sprzężona z klimatyzacją, wentylacją mechaniczną i ogrzewaniem (pompą ciepła). Efekt jest taki, że latem udaje się utrzymać w domu temperaturę 22-24oC. Za klimatyzację płacę średnio 380 zł miesięcznie. Nie muszę już biegać na koniec domu, by zgasić światło. Wystarczy uruchomić przyciskiem sekwencję „Włącz wszystkie światła” albo „Wyłącz wszędzie światło”. Scenariusze są różne. Na przykład „Oglądanie filmów” zaciemnia salon, a „Impreza” – włącza wszystkie światła.
W artykule znajdziesz:
- cztery historie naszych czytelników, którzy postanowili zainwestować w inteligentne instalacje do swojego domu – podajemy szczegóły inwestycji wraz z kosztami
Będziesz korzystać z całego miesiecznik.murator.pl, w tym archiwum, dodatków i wydań specjalnych