Automatyka na dwa etapy
Inteligentny dom
W trakcie budowy dom został dodatkowo okablowany. Kiedy pan Mirosław już w nim zamieszkał, zaczął zamieniać go w budynek inteligentny.
O sterowaniu budynkiem pan Mirosław Ptasznik z Gliwic myślał już przed budową domu i w jej trakcie. Na etapie układania instalacji elektrycznej sam rozprowadził dodatkowy przewód – ośmiożyłową skrętkę komputerową. Kabel został doprowadzony do miejsc, gdzie miały być gniazda i łączniki, oraz w pobliże planowanych urządzeń elektrycznych. Był to najlepszy i właściwie jedyny moment na ułożenie kabli – wkrótce potem ściany zostały otynkowane.
– Zawsze chciałem mieszkać w inteligentnym budynku, czyli w takim, w którym będę mógł dowolnie programować działanie różnych jego elementów i instalacji. Wiedziałem, że nie od razu będzie mnie stać na uruchomienie sieci, bo na pierwszym miejscu była budowa. Skupiłem się więc na zaprojektowaniu przyszłej automatyki – tłumaczy właściciel domu.
– To ważne – mówi dalej pan Mirosław. – Na etapie prac instalacyjnych trzeba wiedzieć, czym chcemy sterować w budynku. Przewód musi zostać doprowadzony w odpowiednie miejsca. W moim ...
W artykule znajdziesz:
- historię inwestora, który już w trakcie budowy domu pomyślał o przygotowaniu go do zamiany w budynek inteligentny
- opis systemu sterowania budynkiem w domu inwestora
- odpowiedź na pytanie, w jaki sposób inteligentne instalacje ułatwiają życie domownikom
Będziesz korzystać z całego miesiecznik.murator.pl, w tym archiwum, dodatków i wydań specjalnych