Żar z dyszy
Opalarki elektryczne
Zaczęło się lato, a z nim sezon na opalanie. Pogoda sprzyja pracom prowadzonym na zewnątrz, więc opalania nie trzeba robić tylko w warsztacie. Zobaczmy, do czego można wykorzystać opalarki elektryczne.
Opalarka już na pierwszy rzut oka wygląda trochę jak suszarka do włosów, a i zasada jej działania jest bardzo podobna. Wentylator zasysa zimne powietrze, przepuszcza przez elektryczną grzałkę i wyrzuca je na zewnątrz przez dyszę. Jednak podmuch powstający w opalarce jest tak gorący, że spaliłby włosy i poparzył skórę. Urządzenia te wytwarzają bowiem na tyle wysoką temperaturę, by rozmiękczyć starą, zaschniętą farbę, wygiąć plastik. Można nimi nawet rozpalić węgiel pod rusztem.
![Żar z dyszy](https://cdn.cyfrowymurator.smcloud.net/t/t/m-442506_155707.jpg)
Opalarki używamy przeważnie do usuwania starych powłok malarskich. W trakcie pracy dysza powinna być odsunięta od materiału na odległość 8-10 cm, a strumień powietrza powinien być skierowany pod kątem
fot. BoschW artykule znajdziesz:
- podpowiedź, jak wybrać opalarkę
- 9 przykładowych produktów z opisem i cenami
![zamkniety](/media/static/images/icons/lock.png)
Będziesz korzystać z całego miesiecznik.murator.pl, w tym archiwum, dodatków i wydań specjalnych