Murator Architektura Portfenetry rozjaśniają dom
Dom jak nowy

Portfenetry rozjaśniają dom

Okna

Maja Mozga-Górecka
Maja Mozga-Górecka NAPISZ DO AUTORA

Przedwojenny dom miał tradycyjne okna. Wydłużono je aż do podłogi, zamieniając w portfenetry. Pięknie doświetliły jadalnię oraz gabinet, a dom nadal pasuje do otoczenia.

Do poprawki

Po pierwsze, okna były do wymiany ze względu na ich zły stan. Budynek powstał w latach 30. XX w., a same okna miały około 70 lat i powoli umierały śmiercią techniczną. Po drugie, chcieliśmy wpuścić do domu więcej światła. Właśnie od strony ulicy wpada do niego najlepsze, południowe światło.

Dom miał tradycyjne okna na wysokości 90 cm nad podłogą. My w tym samym miejscu wstawiliśmy w stare nadproża porte-fenêtre – wysokie okna sięgające od podłogi do sufitu, zabezpieczone z zewnątrz balustradą.

Od strony ulicy zostały osadzone pod istniejącymi nadprożami, czyli nie poszerzaliśmy otworów okiennych, skute zostały jedynie ceglane (na pół cegły) węgarki. Istniejące okna miały wysokość otworu około 1,5 m, a szerokość od strony zewnętrznej 1,7 m. Zostały powiększone w dół aż do poziomu posadzki parteru budynku, do około 2,15 m ...

Portfenetry rozjaśniają dom

Budynek przed przebudową miał zwykłe okna umieszczone 90 cm nad podłogą

W artykule znajdziesz:

  • historię wymiany tradycyjnych okien na portfenetry w budynku z lat 30. XX w.
  • opis tego, jakie prace udało się wykonać oraz ocenę, jaki efekt dzięki nim osiągnięto
zamkniety
Aby przeczytać cały artykuł, kup dostęp do Muratora ONLINE

Będziesz korzystać z całego miesiecznik.murator.pl, w tym archiwum, dodatków i wydań specjalnych

CZYTAJ od 4,99 zł Zaloguj się
  • Wypróbuj darmowy numer miesięcznika - 5/2018
  • KONTAKT
  • POMOC
  • FAQ
  • WARUNKI SPRZEDAŻY
  • REGULAMIN
Wydanie: Murator 4/2013 Projekt architekt Damian Kałdonek, Projarch
Opracowała Maja Mozga-Górecka
Zaloguj się lub zarejestruj, aby skomentować artykuł