Nowe oblicze małego domu

Wbrew pozorom projekt wygodnego małego domu to ambitne zadanie dla architekta. Niewielka powierzchnia wymusza pewne rozwiązania, takie jak prosty dach czy zwarta bryła, które niewątpliwie wpływają na wygląd budynku. Wiele decyzji wynika z potrzeby jak najlepszego wykorzystania każdego metra kwadratowego. Trzeba do tego inwencji. Dobre pomysły, które sprawdzają się w życiu, szybko się przyjmują, optymalizują i są powtarzane. Ale, co ciekawe, nawet najlepszy sprawdzony model można ulepszać i zmieniać. A także dostosowywać do nowych potrzeb i gustów.

Strefa dzienna pod chmurką

Sens budowy małego domu polega na tym, że jego metraż, choć nieduży, stanowi tylko fragment tego, co mają do dyspozycji mieszkańcy. Czym różni się niewielki dom od przestronnego mieszkania? Przestrzenią wokół. Tarasem, na którym przebywa się w każdy ciepły dzień, widokiem własnego trawnika, rabat i grządek, szumem liści własnoręcznie posadzonego drzewa w ogrodzie. Dlatego trudno dziś znaleźć projekt małego domu bez dużego tarasu. Bywa on nawet większy niż salon.

Autorzy projektów zdają się zachęcać do opanowywania przestrzeni działki. Widać to na wizualizacjach, które pokazują tarasy przypominające niemal pejzażowe kompozycje ogrodowe. Projektanci z zasady dopuszczają zmiany wielkości i kształtu tarasu, więc każdy inwestor dopasowuje go do możliwości i orientacji swojej parceli.

Zwykle taras jest projektowany jako oddylatowana od budynku płyta betonowa. Jego kształt powinien być określony w projekcie zagospodarowania terenu. Ale bardzo często na wizualizacjach sugerowany jest większy teren z nawierzchnią z płyt betonowych na gruncie.

Aby zapewnić mieszkańcom widok na ogród i przyjemność mieszkania wśród własnej zieleni, a także aby ten widok w istocie powiększał przestrzeń wewnątrz domu, projektuje się duże skrzydła drzwi tarasowych. W niektórych domach można zobaczyć przeszkloną niemal całą ścianę, na przykład cztery duże okna i drzwi tarasowe ustawione obok siebie. Żeby koszty były mniejsze, tylko niektóre z nich są otwierane.

Zarazem jednak wyjście z pokoju dziennego na taras jest szerokie i wygodne. Często gwarantuje to montaż drzwi przesuwnych. Są one droższe niż te otwierane zwyczajnie, czyli rozwierane. Lecz w małym domu wybór drzwi przesuwnych jest logiczny – dzięki temu, że otwierają się w jednej płaszczyźnie i jedno skrzydło przesuwa się na drugie, otwieranie nie wymaga przestawiania mebli ani nie utrudnia ich ustawienia w salonie. Żeby uzyskać szerokie przejście, wygodne zwłaszcza w sytuacji, gdy przenosimy stół na taras, pojedyncze skrzydła drzwi tarasowych muszą być naprawdę szerokie. To wszystko powoduje, że w niewielkim domu drzwi tarasowe to stosunkowo spory wydatek. Mają jednak ogromne znaczenie dla odbioru małej przestrzeni (doświetlenie, otwarcie widokowe oraz komunikacyjne na ogród i na otoczenie budynku), więc warto ponieść ten koszt.