Wełna na skos
Wiele starych domów czeka na ocieplenie poddasza. Warto zdecydować się na taki remont i zyskać nową przestrzeń do ciekawego zagospodarowania. Na przykładzie domu laureata naszego konkursu wyjaśniamy, jak mocować izolację termiczną na poddaszu.
Pierwszą i najważniejszą czynnością poprzedzającą ocieplanie skosów starego dachu jest ocena konstrukcyjna mająca rozwiać wątpliwości, czy więźba wytrzyma ciężar przyszłego ocieplenia i okładziny wykończeniowej z płyt g-k lub, jak w przypadku prezentowanego domu, z nieco tylko lżejszych płyt OSB. Na szczęście okazało się, że ciosane siekierą krokwie oraz płatwie, choć nie mają dużych przekrojów, są mocne i zdołają utrzymać dodatkowe obciążenia bez ryzyka pękania oraz ugięć. Tylko kilka belek drewnianego stropu i kilka krokwi należało wzmocnić, robiąc wzdłuż nich nadbitki z desek. Dostawiono również dodatkowy słup. Tym razem obeszło się bez wymiany krokwi, co zdarza się na przykład wtedy, gdy są one zagrzybione lub zaatakowane przez owady.

Po wstawieniu okien dachowych można było przystąpić do izolacji poddasza. Zamontowano ocieplenie z wełny mineralnej oraz folię paroizolacyjną
fot. Piotr MastalerzW artykule znajdziesz:
- relację zdjęciową z ocieplania konkursowego poddasza
- wskazówki techniczne pozwalające uniknąć błędów podczas ocieplania skosów dachowych wełną mineralną

Będziesz korzystać z całego miesiecznik.murator.pl, w tym archiwum, dodatków i wydań specjalnych
Zdjęcia Piotr Mastalerz