Murator Remont Rynny do naprawy

Rynny do naprawy

Karolina Matysiak-Rakoczy
Karolina Matysiak-Rakoczy NAPISZ DO AUTORA

Systemy odwodnienia przynajmniej przez kilkanaście lat nie powinny sprawiać kłopotów. Niestety, czasami szwankują wcześniej. Co wtedy robić – naprawiać czy wymieniać?

W początkowym okresie eksploatacji nie powinny mieć miejsca żadne nieprawidłowości. Jeśli pojawiają się pęknięcia, przecieki, brak drożności, przebarwienia czy korozja elementów, to są one ewidentnym objawem wad materiałowych albo błędnego montażu i powinny być zgłoszone sprzedawcy. Systemy rynnowe starzeją się szybciej niż pokrycie dachowe. Takie pierwsze symptomy wcale niełatwo zauważyć. Nikt nie wychodzi podczas deszczu na zewnątrz, żeby sprawdzić, czy woda nie przelewa się z rynny albo czy w rurach spustowych nie ma zastojów. Trudno też wspinać się na okap dachu i zaglądać do wnętrza rynien, szukając ewentualnych pęknięć. Skąd zatem ma być wiadomo, że dzieje się coś złego?

Rynny do naprawy

Systemy z PCW nie korodują, jednak z czasem blakną pod wpływem słońca, a nieprawidłowo zamontowane mogą się deformować. Odbarwione rury spustowe można na jakiś czas obrócić w obejmach o 180°, ukrywając wyeksploatowaną powierzchnię, ale wykrzywione elementy trzeba wymienić

fot. MARLEY POLSKA

W artykule znajdziesz:

  • informacje o tym, jakie symptomy wskazują na to, że system rynnowy nadaje się do naprawy, a co świadczy o tym, że naprawa nie ma sensu i trzeba go wymienić na nowy
  • zdjęcia ilustrujące różne przypadki - "złe" przykłady mają swoje "dobre odpowiedniki".

Ale uwaga! Nie zawsze trzeba wymieniać cały system rynnowy. Podpowiadamy, kiedy wystarczy wymienić tylko część elementów.

zamkniety
Aby przeczytać cały artykuł, kup dostęp do Muratora ONLINE

Będziesz korzystać z całego miesiecznik.murator.pl, w tym archiwum, dodatków i wydań specjalnych

CZYTAJ od 4,99 zł Zaloguj się
  • Wypróbuj darmowy numer miesięcznika - 5/2018
  • KONTAKT
  • POMOC
  • FAQ
  • WARUNKI SPRZEDAŻY
  • REGULAMIN
Wydanie: Murator 10/2015 Tekst Karolina Matysiak-Rakoczy
Zaloguj się lub zarejestruj, aby skomentować artykuł