Murator Remont Niewidzialny zabójca wciąż na wolności
dom bez azbestu

Niewidzialny zabójca wciąż na wolności

Azbest w naszych domach

Radosław Murat
Radosław Murat NAPISZ DO AUTORA

Dziś nie trzeba już nikogo przekonywać, że niektóre materiały zawierające azbest mogą poważnie szkodzić zdrowiu. Wciąż jednak znajdziemy je na wielu dachach lub elewacjach. Jak zgodnie z prawem usunąć azbest? Czy państwo zrefunduje koszty takiej operacji?

W 2032 r. zgodnie z dyrektywą Unii Europejskiej ostatecznie pożegnamy azbest. Właśnie do końca wspomnianego roku mamy czas na pozbycie się tego niezwykle szkodliwego materiału. Narzucająca nam to decyzja została podjęta już dawno, bo w 2002 r. Zawarto ją w Programie usuwania azbestu i wyrobów zawierających azbest stosowanych na terytorium Polski. Z dachów i ścian muszą więc zniknąć cementowe płyty faliste i płytki z azbestem montowane masowo w latach 60. i 70.

Choć lecą kartki z kalendarza i minęliśmy już półmetek okresu danego nam na uporanie się z problemem, wciąż widuje się pokrycia azbestowe. Czy władze mają pomysł na to, jak zmotywować właścicieli domów, by przyspieszyli decyzję o usunięciu groźnych wyrobów?

Niewidzialny zabójca wciąż na wolności

W latach 60. i 70. władze zachęcały do zastępowania łatwopalnych pokryć ze strzechy płytami zawierającymi azbest. Udzielały nawet na ten cel bardzo korzystnych kredytów. Dziś odwrotnie – dofinansowują usuwanie azbestu i jego utylizację

fot. Jarosław Sosiński

W artykule znajdziesz:

  • Powody, dla których azbest powinien być usuwany
  • Wyjaśnienie, jak go usuwać
  • Podpowiedź - w jaki sposób zdobyć środki na ten cel
zamkniety
Aby przeczytać cały artykuł, kup dostęp do Muratora ONLINE

Będziesz korzystać z całego miesiecznik.murator.pl, w tym archiwum, dodatków i wydań specjalnych

CZYTAJ od 4,99 zł Zaloguj się
  • Wypróbuj darmowy numer miesięcznika - 5/2018
  • KONTAKT
  • POMOC
  • FAQ
  • WARUNKI SPRZEDAŻY
  • REGULAMIN
Wydanie: Murator 6/2018 Tekst Radosław Murat
Zaloguj się lub zarejestruj, aby skomentować artykuł