Spokojna przyszłość
Ogrzewanie pompą ciepła
Lepiej zainwestować w tanie ogrzewanie, dopóki się ma pieniądze, niż martwić się, za co utrzymać dom w przyszłości. Tak uważa inwestor, którego przypadek opisujemy.
Kilka lat temu pan Andrzej kupił pod Białymstokiem dom w stanie surowym otwartym. Na tym etapie budowy można go było jeszcze bez problemów przystosować do ogrzewania każdym urządzeniem. Początkowo był wznoszony z myślą o wykonaniu w nim kotłowni z kotłem na węgiel albo na olej opałowy, bo nie było możliwości podłączenia gazu ziemnego. Po zakupie domu pan Andrzej uznał jednak, że ceny oleju opałowego osiągnęły tak wysoki poziom, że stosowanie dość drogiego kotła na olej się nie opłaca. Tradycyjne ogrzewanie węglowe również nie wchodziło w grę ze względu na konieczność nieustannego zajmowania się nim. Rodzina pana Andrzeja nie miała na to ochoty, a z powodu częstych wyjazdów – także czasu. Wtedy pan Andrzej podjął decyzję, że zainwestuje w system grzewczy z gruntową pompą ciepła. Ogrzewanie nią jest dużo tańsze niż olejem i nieporównywalnie praktyczniejsze niż węglem.
Dom ma 200 m2. Nie mógł być ogrzewany gazem ziemnym, więc właściciel zdecydował się na zastosowanie w nim pompy ciepła. Budynek został dobrze ocieplony, a grzejniki zastąpiło niskotemperaturowe ogrzewanie podłogowe
fot. z prywatnego archiwumW artykule znajdziesz:
- inspirację, jak wykonać instalację do ogrzewania i chłodzenia domu oraz przygotowywania ciepłej wody z wykorzystaniem odnawialnych źródeł energii
- kosztorys systemu składającego się z pompy ciepła z modułem chłodzenia pasywnego i kolektorów słonecznych
- opis kilkuletnich doświadczeń z takim systemem jego użytkownika
Będziesz korzystać z całego miesiecznik.murator.pl, w tym archiwum, dodatków i wydań specjalnych
Zdjęcia z archiwum inwestora