Murator Budowa Budowa pod kontrolą

Budowa pod kontrolą

Tomasz Rybarczyk
Tomasz Rybarczyk

Jeśli w odpowiedni sposób kontroluje się budowę, można uniknąć dodatkowych wydatków ponoszonych na naprawę fuszerek. To także sposób na uniknięcie wielu błędów, których nie da się później naprawić.

Każda budowa ma indywidualny charakter, choć na każdej z nich są prowadzone podobne prace. Na różnych etapach budowy wiele robót ulega zakryciu, dlatego tak ważne jest dopilnowanie kluczowych momentów każdej budowy, by wszystko było wykonane jak należy, czyli zgodnie z projektem, decyzją pozwolenia na budowę i sztuką budowlaną. Gdy sprawdza się efekty na bieżąco, można wychwycić błędy i je naprawić. Później niektóre poprawki mogą być wręcz niemożliwe do wykonania albo wymagać dużych nakładów pracy i pieniędzy.

Inwestor nie musi się znać na budowie, dlatego ustawa Prawo budowlane umożliwia scedowanie nadzoru nad budową na osoby z odpowiednimi kwalifikacjami, wiedzą i uprawnieniami. Te osoby to kierownik budowy i inspektor nadzoru inwestorskiego. Sprzymierzeńcem inwestora może też być projektant sprawujący nadzór autorski.

Budowa pod kontrolą

Dobrze prowadzony nadzór daje inwestorowi pewność, że budowa przebiegnie bez niespodzianek i na koniec nie trzeba będzie poprawiać fuszerek

fot. Tomasz Rybarczyk

W artykule znajdziesz:

  • obszerną listę sprawdzeń, których trzeba dokonać na budowie
  • wyjaśnienie, co jest najważniejsze na danym etapie budowy i jak sprawdzić, czy zostało dobrze wykonane
  • wskazówki wykonawcze
zamkniety
Aby przeczytać cały artykuł, kup dostęp do Muratora ONLINE

Będziesz korzystać z całego miesiecznik.murator.pl, w tym archiwum, dodatków i wydań specjalnych

CZYTAJ od 4,99 zł Zaloguj się
  • Wypróbuj darmowy numer miesięcznika - 5/2018
  • KONTAKT
  • POMOC
  • FAQ
  • WARUNKI SPRZEDAŻY
  • REGULAMIN
Wydanie: Murator 4/2021 Tekst i zdjęcia Tomasz Rybarczyk
Zaloguj się lub zarejestruj, aby skomentować artykuł