Gimnastyka z łukiem
Czy ten dom można nazwać nowoczesnym? Zastosowano współczesne techniki budowlane. Spełniono rygorystyczne normy termiczne. Ale bryła odwołuje się do architektury nowoczesnej..., której stuknęła setka.
Jesteśmy w jednym z podwarszawskich miast ogrodów z pięknie zachowanym starodrzewem: stoją tu dęby – pomniki przyrody, strzelają w górę rosochate sosny. Obok domów tradycjonalistów – z efektownymi mansardowymi dachami, można spotkać niskich (parterowych) staruszków, całych z drewna, ze zmarszczkami łuszczącej się farby na czołach, a także nowoczesne wille – młodsze od sąsiadów duchem, ale nie zawsze w najlepszym zdrowiu. Dom, o którym będzie mowa, może nas zmylić. Ma cechy międzywojennej architektury z lat 30., ale to młodzieniaszek. Powstał zaledwie pięć lat temu. I wniósł do sennej okolicy drażniące paradoksy.
Bryła ma wyoblone narożniki i centralnie zlokalizowane główne wejście
fot. Marcin CzechowiczW artykule znajdziesz:
- plany domu
- zdjęcia bryły i wnętrz
- inspirujący pomysł wykorzystania topografi terenu w koncepcji archiektonicznej
- informacje o wykorzystanych materiałach
Będziesz korzystać z całego miesiecznik.murator.pl, w tym archiwum, dodatków i wydań specjalnych